Wściekłość w Brukseli. Dla Trumpa Unia to już nie państwo. Drastycznie...
Usłyszeliśmy, że zapomnieli nas poinformować, a taką decyzję podjęto, bo najwyraźniej ich szef protokołu uważa, że jest słuszna
fryferykkompot z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 233
Usłyszeliśmy, że zapomnieli nas poinformować, a taką decyzję podjęto, bo najwyraźniej ich szef protokołu uważa, że jest słuszna
fryferykkompot z
Komentarze (233)
najlepsze
@mockingbird_: a o wojnach domowych kolega kiedyś słyszał?
Nie stawiamy się USA, kupujemy od nich gaz z perspektywą eksportu na południe, zapraszamy wojsko, wreszcie kupujemy amerkańską broń.
W razie rozpadu UE będą się chociaż zastanawiać czy nas kopnąć w zadek.
"Mocarstwa egzekwują swoją potęgę na państwach mniejszych nie od razu bezpośrednio i nie w sposób ostentacyjny. Wcale także nie tak łatwo. Nawet słabe państwa mogą bowiem w dużej mierze kontrolować, co się dzieje na ich terytorium. Mocarstwa mogą to zmienić, jeśli wyślą wojska albo zastosują wobec państwa słabszego sankcje ekonomiczne. Zamiast stosować od razu
Dodatkowo wspieranie Bialorusi i Ukrainy w niepodległości i dobre relacje z Niemcami.
Obrażanie się na UE to samobójstwo.
Stosunek USA do Polski obecnie może zobrazować najświeższy news o pani ambasador.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24343956,fakt-wyciekl-kolejny-list-ambasador-usa-interweniowala-w.html#s=BoxOpLink
Traktują nas jak wasala. Podobnie jak 30 lat temu traktował nas inny ambasador z ulicy Belwederskiej.
Polska powinna mieć samych przyjaciół a nie wrogów.
Dzisiaj wokoł sami wrogowie a "Przyjaciel" za wielką wodą.
Może miała usta zapchane to nie mogła bidulka ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@KochanekAdmina: już boli Niemców. indeksy pokazują recesję, zresztą pisałem o tym jakieś 2 miesiące temu na wypoku. w tym momencie jest to tylko ostrzeżenie, ale jak amerykanie na serio zrobią im wojnę handlową to w pierwszej kolejności nałożą cła na niemiecki sektor motoryzacyjny i będziemy mieli koniec Deutsche Banku, a w konsekwencji zjazd do bazy Euro i EBC
Tak naprawdę jedynym kryterium, czy coś ma status państwa czy nie -- jest to czy ilość państw uznające dane coś za państwo jest na tyle duża, że jest w stanie funkcjonować w dyplomacji na zasadach państwa.
Widać w przypadku UE -- Unia trochę została w tym procesie cofnięta. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zbyt daleko idące uproszczenie, Państwo ma szereg atrybutów bez których nie może być państwem.