Ogólnie wydaje mi się, że lubimy zbiórki i lubimy się dzielić, bo większość z dorosłych obecnie ludzi w Polsce poczuło w życiu chociaż trochę biedy. Najpierw bidny prl, później szalone i dla większości równie biedne lata 90. A dzisiaj żyjemy całkiem przyzwoicie i nie szkoda nam rzucić trochę grosza realnie potrzebującym. "Sam nie mam" odchodzi do lamusa, ale tak płynnie, że tego nie zauważamy. Dopiero jak się obejrzy jakieś stare zdjęcia to
@mar-ek luzuj majty, inicjatywa pewnie super, bo nawet nie wchodziłem w znalezisko, po prostu rzuciło mi się w oczy gryzące "tyś." i musialem o tym napomknąć
@Alex_Krycek: co Ci będę mówił z nimi trzeba pożyć żeby się przekonać. Jak lubisz ciągłe darcie ryja i uważasz że skoki w bok są akceptowane w zawiązku czy małżeństwie, lubisz pozować do tysiąca selfie na jednej posiadowce w kawalerce a już nie wspominając o imprezach, to byś się odnalazł. Nie ważne czy Peru Wenezuela lub Kolumbia, one wszystkie takie same.
Komentarze (114)
najlepsze
po co mu dzieci z Petare?
90 tysięcy zł uzbierane na niewdzięcznego menela wszywkę.
Daje do myślenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Tyś, tyś!
#analfabetyzm