Wykopowa Noc Sucharów - Edycja #100dnisucharow
...czyli noc sucharów wieńcząca wyzwanie #100dnisucharow. Tematyka sucharów jest dowolna. Serdecznie wszystkich zapraszam do wzięcia udziału ( ͡° ͜ʖ ͡°)
k.....k z- #
- #
- 149
...czyli noc sucharów wieńcząca wyzwanie #100dnisucharow. Tematyka sucharów jest dowolna. Serdecznie wszystkich zapraszam do wzięcia udziału ( ͡° ͜ʖ ͡°)
k.....k zWykopowa Noc Sucharów - Edycja #100dnisucharow czyli noc sucharów wieńcząca wyzwanie #100dnisucharow. Tematyka sucharów jest dowolna. Serdecznie wszystkich zapraszam do wzięcia udziału ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarze (149)
najlepsze
Przeliczył
Brakowało
-Dzisiaj na obiad będzie golonka ze świni
Żydzi się cieszą, na co Hans:
-Cicho świnie...
- Co tu robicie?
- Łowię pstrągi.
- Przecież nie macie wędki.
- Pstrągi łowi się na lusterko.
- W jaki sposób?
- To moja tajemnica. Ale jeśli dostanę flaszkę, to ją wam zdradzę.
Turyści wrócili do schroniska, kupili butelkę wódki i zanieśli ją gaździe, a on im tłumaczy:
- Wkładam lusterko do wody, a kiedy pstrąg podpływa i zaczyna
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
W szpitalu na oddziale położniczym czeka trzech facetów:
wrocławianin, warszawiak i murzyn.
Podchodzi do nich lekarz i mówi:
-Państwa żony urodziły po zdrowym silnym synu jednak mamy pewien problem. Dzieci się nam pomieszały i nie wiemy które jest czyje, ale mam pomysł jak to rozwiązać. Bo kto lepiej nie pozna własnego syna jak nie ojciec? Dlatego proszę panów po kolei do sali!
Pierwszy wchodzi wrocławianin, widzi dwa różowe bobasy i
@grzegorz88: :D :D :D :D :D :D xD XD
- Kupiłem niedawno Twoją płytę.
- Aaaa... to Ty - odpowiada drugi
- Jutro o tej porze - mówi niedźwiedź - każde z was ma przynieść mi coś do jedzenia i musi być to mięso. Tego, kto nie wykona zadania ubiczuje własnym ku#asem!
Wszystkie zwierzęta rozbiegły się by wykonać zadanie.
Następnego dnia, każde przynosi jakiś kawałek mięsa dla niedźwiedzia. Tylko zajączek, z racji że jest malutki i upolować nic nie potrafił, przyniósł to co sam zjada
Mułła: Jechaliśmy karawaną i nagle rozpętała się burza piaskowa. Zaczęliśmy się modlić i bokiem przeszła.
Ksiądz: To nic. Ja kiedyś płynąłem jachtem ze znajomymi. Rozpętał się szkwał, ale zaczęliśmy się modlić i stał się CUD! Wszędzie wokół szkwał, a my płyniemy do portu z sprzyjającym wiatrem.
Rabin: Wyście prawdziwych cudów nie widzieli... Idę sobie w szabas z synagogi, patrzę,
Nadia zakopała i napisała, że informacja nieprawdziwa.
Dużo wykopków śmiało.
@trombek89: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co?
Upadł...
Co potem zrobił?
- Kto to był?
- Stirlitz, radziecki szpieg.
- Czemu go nie aresztujesz?
- Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.