Tragedia Santiago Villafane. Ruch Chorzów mu nie płaci, a jego dziecko...
- Życie noworodka warte jest tu 3200 euro - mówi Grzegorz Kapica. - Chciałem ratować moje dziecko - żali się Santiago Villafane, do niedawna piłkarz Ruchu Chorzów. Klub nie płacił mu pensji, bo ten walczy o życie syna. Jednego już pochował.
zicogod z- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
Typowe polackie podejście. Możę zaoszczędzić grosze na czyjeś