Na Zachodzie zawodowi degustatorzy wystawiają rencenzje jak ze sztuki teatralnej, w poczytnych czasopismach. Mogą doprowadzić właścicieli do bankructwa i samobójstwa albo na Olimp. Te gostki z Lublina to raczej "Sprawa dla reportera" niż magazyn kulinarny.
Dziwi mnie, że tacy ludzie ponad rok utrzymali się na rynku. Przy takiej skali niewiedzy, nieprofesjonalizmu i ciągłych roszadach kadrowych. Nie rozumiem jak można się pchać do branży o której nie ma się zielonego pojęcia. Tekst tego łysego o narkotykach branych przez pracowników restauracji (LOL!!!) to maksymalna żenada.
A wszyscy krytycy Gessler powinni zacząć się stołować w w/w przybytku ;)
Jeśli ta pani jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, a nie dostaje wynagrodzenia, to mamy do czynienia ze złamaniem praw pracownika. Możemy nałożyć na właściciela mandat od tysiąca do dwóch tysięcy złotych, lub skierować sprawę do sądu karnego, który może nałożyć nawet 30 tysięcy grzywny - informuje Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy w Lublinie
@dzoker: Jasne, co tam kilka tygodni poślizgu z wypłatą wynagrodzenia przecież wszyscy zdążyli się już do tego przyzwyczaić. Wiem, że telewizja może zniekształcić rzeczywistość ale sam właściciel przyznaje się do tego, że serwował nieświeże mięso, podawał spleśniałą kukurydzę i nie płacił pracownikom. Również częste zmiany kadrowe w lokalu muszą dawać do myślenia.
@mrbigstuff: Z tego, co mówiły barmanki w tym programie, to nie był poślizg kilku tygodni, a 3 miesięcy. Mieli szansę wypromować bar, a przede wszystkim nauczyć się, jak się prowadzi kuchnię w takim lokalu. Mając świadomość, że przyjeżdża TV, nawet nie posprzątali spiżarni, ba, nawet nie wycofali potraw, o których wiedzieli, że są niezjadliwe. Nie rozumiem, jak można być tak krótkowzroczny?! O ile jeden z braci wykazywał zdrowy rozsądek, o tyle
Moim zdaniem gość ściemnia, bo jeśli faktycznie hamburger robiony był specjalnie dla niej to by 10 razy sprawdzili czy wszystko jest ok i gość może nie byłby przekonany, że jej zasmakuje, ale byłby przecież pewien że mięso k$##a nie jest zepsute!
Jeśli mu powiedizała ze jest zepsute to by przecież wstał powiedział że to nie możliwe i ujęcie byłoby przerwane, przynajmniej mi się tak wydaje. Ona mu nawet pokazała wnętrze tego hamburgera
Ja inaczej spojrzę na przestawiony tu problem. Link do tego odcinka był wrzucony do wykopaliska no więc ja wraz z moimi współlokatorami z pokoju w akademiku oglądaliśmy go wczoraj (a w zasadzie dzisiaj?) około 4 nad ranem. Nie muszę dodawać ze byliśmy zaj%!iście głodni. W pokoju nie mieliśmy naprawdę nic do jedzenia. Nic. Więc wyobrażacie sobie jak cierpieliśmy ? Wiem że cool story, bro ale chciałem się tym z kimś podzielić i
@AndyMoor: myślałem że będzie puenta w stylu "jak tylko otworzyli tą knajpę to tam polecieliśmy, zjedliśmy i muszę przyznać że wbrew programowi nam smakowało" :P
Pamiętajmy, że ten program to show telewizyjny, jak każdy inny, a Pani Gessler to showmanka :) Czy zna się na swojej robocie, i czy jej uwagi są słuszne, to jest sprawa drugorzędna.
Dobrzy magicy:D 60 kucharzy sie przewinelo,pewnie drugie tyle kelnerek,kasy ludziom nie placa,a w dodatku ten niby madrzejszy p#%$$##i wszem i wobec ,ze "jest dobrze" by za chwile sie przyznac ze wisi ludziom kase:D Zamiast stulic uszy po sobie szukaja winnych :] Od poczatku programu wiedzialem,ze sa obaj zamotani jak tampon w p$%!zie i maja dwie lewe rece.Jednak to nasze panstwo pozwala istniec takim pseudobiznesmenom, ktorzy jedynie co potrafia, to brac to co
Jest to jedyny odcinek jaki widziałem, faktycznie zrobili jej hamburgera którego nie było w menu i którego sama nie zamówiła. Wszystko wskazywało na to że byli pewni że zrobią na niej wrażenie, zastanowiło mnie właśnie że strzelili sobie takiego samobója. Szkoda tylko że przez tv nie można odbierać zapachu, wtedy byłoby wszystko jasne.
@LordOfTheBananas: Niestety koleś przez cały program podważał wiedzę Gessler i na własne życzenie strzelił sobie w kolano.Wyraźnie widać było, że zmian chciał młodszy brat, którego w końcowych scenach nie było w ogóle widać, pewnie poddał się mając takiego kogoś za wspólnika.
Moja matula ją ogląda, nie dość że ta baba jest poj$!ana to i chce robić dobrą knajpę z fast fooda.
U nas jak się dostanie w "żarłowni", (bo lokalu żywnościowego z cenami dla normalnego obywatela, nie idzie nazwać restauracją) danie na czas lub niemrożone to luksus.
@FapinoTrololo: Można serwować tanie jedzenie, smacznie i niekoniecznie wykorzystywać do tego nieświeże produkty. Nawet płacąc 6 złotych za kebaba masz prawo do tego aby jedzenie zostało przyrządzone w odpowiednich warunkach i ze świeżych (nadających się do spożycia) produktów.
@mrbigstuff: Zgadzam się, ale wiadomo że wtedy taki kebab będzie kosztował 10 zł. Mi chodziło bardziej że ona podchodzi do sfery wizualnej, takiego fast fooda. Czepianie się że na wystawie hamburger leży cały dzień, że są złe serwetki, że krzesła nie są plastikowe. To jest normalne i świadome, że idą do budy kupujemy szybko i wiadomo że mięso jest mrożone.
@ItakPowiem: Osiągnij zbliżony sukces, to będziesz mógł wycierać sobie jej poczynaniami pysk. Na razie wyglądasz mi na typowego "polaczka" z kompleksem ciepłej kanapy, telewizora i niezrealizowanych marzeń.
@Silencer: Trzeba wlozyc palec do kontaktu zeby wiedziec ze prad kopie? To, ze osiagnela jakistam sukces nie uprawnia jej do prostackich zachowan ktore pokazuje w tv.
Komentarze (28)
najlepsze
A wszyscy krytycy Gessler powinni zacząć się stołować w w/w przybytku ;)
i bardzo k!%%a dobrze
Jeśli mu powiedizała ze jest zepsute to by przecież wstał powiedział że to nie możliwe i ujęcie byłoby przerwane, przynajmniej mi się tak wydaje. Ona mu nawet pokazała wnętrze tego hamburgera
O ile TVN to stacja grająca na emocjach i często mogą manipulować - to tutaj naprawdę to co trzeba widać bez najmniejszego montażu.
- Syf nie mięso
- brudny grill ostatecznie i niezaprzeczalnie
- nie płaci pracownikom
Sam boh##mił przyznał, że ten hamburger jest ze starego mięsa. To co, mylił się? Zestresował się nagle? Albo tak było albo nie - bo jak
Żarcie miałem, bo jeszcze wrzesień to w domu jestem, ale wytrzymałem!! :D
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
U nas jak się dostanie w "żarłowni", (bo lokalu żywnościowego z cenami dla normalnego obywatela, nie idzie nazwać restauracją) danie na czas lub niemrożone to luksus.