Społeczeństwa różnorodne etnicznie i multikulturowe są znacznie mniej ufne...
![Społeczeństwa różnorodne etnicznie i multikulturowe są znacznie mniej ufne...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_jks7l5wIUXHlg48FEjyAaUWLm8SkEHhv,w300h194.jpg)
... oraz mniej szczęśliwe niż społeczeństwa jednolite etnicznie. Tak jednoznacznie wynika z pracy naukowej Robert'a D. Putnam'a.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
- Odpowiedz
... oraz mniej szczęśliwe niż społeczeństwa jednolite etnicznie. Tak jednoznacznie wynika z pracy naukowej Robert'a D. Putnam'a.
Oto fragment z pracy naukowej odnośnie wpływie multikulturalizmu i różnorodności w społeczeństwie na indywidualną osobą w tym społeczeństwie. Tekst pochodzi z 2007 roku i jest posiada bardzo wiele źródeł, co tylko dodaje wiarygodności opisywanych tutaj zjawisk. Niestety obowiązkowy angielski.
https://macaulay.cuny.edu/epor...
Fragment:
"
W obszarach większej
różnorodności, nasi respondenci wykazują:
• Niższe zaufanie do samorządu lokalnego, lokalnych liderów i lokalnych wiadomości;
• Niższą skuteczność polityczną - czyli pewność własnego wpływu;
• Mniejsza częstotliwość w głosowaniu, ale większe zainteresowanie i wiedza
o polityce i większym uczestnictwie w marszach protestacyjnych i reformie społecznej
grupy;
• Mniej oczekiwań, że inni będą współpracować w celu rozwiązania dylematów zbiorowych
działań (np. dobrowolna konserwacja w celu złagodzenia niedoboru wody lub energii);
• Mniejsze prawdopodobieństwo pracy nad projektem społeczności;
• Niższe prawdopodobieństwo oddania na cele dobroczynne lub wolontariat;
• Mniej bliskich przyjaciół i powierników;
• Mniej szczęścia i niższą postrzeganą jakość życia;
• Więcej czasu spędzanego na oglądaniu telewizji i więcej akceptacji na "telewizja
jest moją najważniejszą formą rozrywki ";
Jest niestety prawdą, że w Stanach Zjednoczonych bieda, przestępczość i różnorodność są tak samo skorelowane, lecz tabela 3 pokazuje, że nawet porównując dwa równie ubogie (lub równie bogate), zbrodnicze (lub równie bezpieczne) osiedla, większa różnorodność etniczna wiąże się z mniejszym zaufaniem do sąsiadów. Powinniśmy przyjąć dokładne wartości liczbowe tutaj z więcej niż ziarnem soli, ale w liczbach okrągłych Tabela 3 wskazuje, że pod względem wpływu na zaufanie sąsiedzkie, różnica pomiędzy życiem w obszarze jednorodnym jak Bismarck, Północna Dakota i tak różnorodna jak Los Angeles jest mniej więcej tak, jak różnica między obszarem o wskaźniku ubóstwa wynoszącym 7% i o wskaźniku ubóstwa 23% lub między 36% absolwentów szkół wyższych i bez nich. Nawet utrzymująca stała zamożność i ubóstwo, różnorodność per se ma duży wpływ. Każda z korelatów etnicznych homogeniczności wymieniona powyżej (współpraca obywatelska, altruizm, przyjaźń osobista, zaufanie do lokalnych instytucji, szczęście, oglądanie telewizji itd.) przechodzi ten sam rygorystyczny test wielopoziomowy na wielu odmianach. Metodologicznie rzecz biorąc, analiza efektów kontekstualnych jest jedną z nich najbardziej zarośnięte współczesne nauki społeczne. Nie mam czasu ani przestrzeni tutaj, aby omówić wszystkie poważne zagrożenia dla ważności tych twierdzeń. Moi koledzy i ja rozważaliśmy lub przytaczaliśmy wszystkie dowody, które miały doprowadzić nas (przynajmniej do tej pory) do odrzucenia tych zagrożeń. Niemniej jednak można wymienić kilka ważnych kwestii i krótko wskazać nasz werdykt.
Samodzielna selekcja
Ludzie najczęściej wybierają miejsce zamieszkania, a ten prosty fakt otwiera szersze gniazdo problemów metodologicznych z analizą korelacyjną od ludzi z pewną cechą może wybrać życie w charakterystycznych obszarach. Na przykład, fakt, że ludzie z dziećmi mieszkają bliżej szkół, nie oznacza tego, że bliskość szkoły sprawiła, że stali się rodzicami. W naszym przypadku jednak wybór selekcji jest niewiarygodny jako wyjaśnienie naszych wyników. Dla stronniczości wyboru, aby uzyskać ujemną korelację między różnorodnością a towarzystwem, paranoiści, telewizyjni introwertycy musieliby wybierać nieproporcjonalnie mieszkania w mieszanych dzielnicach. Samo-selekcja interpretacji naszych wyników wymagałaby na przykład tego kiedy nie-biali przenoszą się do uprzednio całkowicie białej dzielnicy, pierwsi biali uciekający (lub najbardziej niechętni do wejścia) byliby najbardziej ufający, i ostatni, który ucieknie, będzie najmniej ufny; lub alternatywnie, mniejszości etniczne a imigranci zdecydowaliby się selektywnie przenieść do dzielnic, w które większość mieszkańców są najbardziej irytujące i mizantropijne.
"
Komentarze (86)
najlepsze
To samo w mieście w którym ściera się kilka narodowości czy grup etnicznych - wszyscy będą grać dla swojej społeczności.
źródło: comment_K7tSmZluihwhfjkFLy0H3a1GHSulbTyR.jpg
PobierzHolocaust, rzeź Ormian w Turcji, Tutsi i Hutu, segregacja rasowa w USA, apartheid, strefa Gazy, Kurdowie w Iraku, wojna w Jugosławii czy na naszym podwórku Wołyń albo Jedwabne, a piszę tylko wyłącznie o wieku XX...
Tam gdzie żyją ze sobą
@johny-kalesonny: wszystkie te kraje swój multikulturalizm opierały o podbiciach, wyzysku i niewolnicitwie. Kraje starożytne to nie jest dobry przykład ( ͡° ͜ʖ ͡°)
że Polska to jeden z najszczęśliwszych i najufniejszych państw na ŚWIECIE.
Bo (do czasu przybycia ukraińskich pracowników) byliśmy w ścisłej czołówce jednolitości etnicznej i kulturowej.
1. Gosc do badan wybral miejsca tylko w USA
2. Na szczescie i ufnosc ma wplyw wiecej czynnikow regionalnych, np. ludzie zamieszkujacy dane osiedle pracowali w tej samej fabryce, lokalna polityka i izolacja, tworzenie gett itd itd
3. Dodajcie do zestawienia Londyn czy cala Norwegie, Danie, a wszystko #!$%@?
https://www.mojanorwegia.pl/aktualnosci/-rdzenni-norwegowie-wyprowadzaja-sie-z-imigranckich-dzielnic-13253.html
Poza tym próba 300 mln ludzi to chyba dobre źródło, nie?
ad1) To akurat dobrze, że wybrał tylko USA, dodanie dodatkowych krajów, dodałoby tylko milion dodatkowych zmiennych związanych kulturą, wychowaniem, sytuacją ekonomiczną. Wiem, że już różne stany potrafią się różnić i najlepiej byłoby zrobić badanie z małego obszaru, tylko czy wtedy próbka nie byłaby za mała?
ad2) Zgoda, jest wiele czynników, które mogą zniekształcić obraz.
ad3) Dlatego też proponujesz dodanie zupełnie innych krajów o kompletnie innej sytuacji kulturowo-społeczno-ekonomicznej, które już zupełnie
Że już nie wspomnę, że my jako naród jesteśmy dość jednolitym społeczeństwem a bynajmniej nie powiedziałbym, że jesteśmy społecznością ufną i szczęśliwą (ale to takie moje dość subiektywne odczucie).
póki co jedyne uzsadanienie to "multikulti jest dobre bo jest dobre a niemultikulti jest złe"
Kiedys poszedlem dalej i zadalem pytanie o bilans lewicowych rzadow szczegolnie jezeli chodzi o takie rzeczy jak “otwarte granice”, “przyzwolenie na migracje” itd. m.in. zapytalem czy sa jakies dane, hipotezy chociazby kiedy te miliony ktore juz laskawie przyjelismy do EU zaczna przynajmniej na siebie zarabiac - coz troska o dzieci obawa o rosnace podatki we mnie silna - to
źródło: comment_WACVIis2655dvEVZnXV7i5VBrPTHb8oT.jpg
Pobierz