Kiedyś w jakimś dodatku do GW był spory artykuł o tym (Wysokie Obcasy?). Był wywiad ze szczęśliwcem, który przeżył skok. Z tego co pamiętam to tam 2-3 osoby tygodniowo skaczą, pewnie dlatego nie jest to jakaś sensacja już.
Zastanawia mnie to, o czym samobójcy myślą w ostatnich sekundach ich życia.
W chwili puszczenia barierki, każdy samobójca żałuje, że skoczył, ale jest już za późno :/
@moss4d: Nie potrafisz wczuć się w osobę chorą.. depresja to poważna choroba, bardzo często nie zapada się na nią ot tak.. Ludzie wrażliwi, kierujący się emocjami.. w pewnym sensie romantycy.. oni mogą nawet nie wiedzieć, że są chorzy. Dla nich życie już po prostu takie jest. Żyją z depresją od początku swojego życia.. albo od wczesnych lat dzieciństwa. Rozumieją świat jako miejsce złe, szare.. niekiedy tylko przyozdobione złudzeniami na lepsze czasy.
"Mimo sprzeciwu wielu organizacji i osób prywatnych, władze San Francisco zgodziły się wreszcie na umieszczenie siatki stalowej, aby zatrzymać rosnącą liczbę samobójstw. Niektórzy przeciwnicy tego uważają, że most trzeba chronić przed ingerencją osób niepowołanych, aby nie zepsuć estetyki obiektu, albo ponoszenia dodatkowych kosztów, lub są też tacy, którzy twierdzą, że należy pozostawić wolność wyboru tym, którzy chcą się zabić.
Szacuje się, że jeżeli znajdą się fundusze, to zabezpieczenia zostaną założone
dajcie sobie spokój z tym psychologowaniem i zastanówcie się tak głeboko przez chwilę jak silne musi być to coś by zdecydować się na ten ostateczny krok.
Pytanie, czy życie przeżyte w bólu i samotności, gdy ktoś siedzi sam w ciemnym kącie codziennie jest bardziej tragiczne od tego jak ktoś się zabija ? Na pewno mniej widowiskowe :) Nawet możecie nie wiedzieć o kimś takim żyjącym niedaleko, a o samobójcy zawsze głośno, przynajmniej na koniec zdobędzie trochę rozgłosu hehe
@qspy: nie rozumiem dlaczego na dokumentalnych.pl ten film ma tak niską notę a ten o pedofilach, którego nie byłam w stanie dokończyć mimo kilku prób - 10/10. A przecież "The Bridge" to chyba jeden z najbardziej poruszających dokumentów jakie widziałam. Koniecznością jest obejrzenie go w całości.
Powinni tam dać patrol specjalnie wypatrujący takich ludzi. W cywilu. Razem z psychologiem, który od razu taką osobę uspokoi i wytłumaczy, że nie warto.
Zastanawia mnie to, o czym samobójcy myślą w ostatnich sekundach ich życia. Smutny film. Mam nadzieję, że nigdy nie dotknie mnie takie nieszczęście, przez które będę myślał o samobójstwie.
Dobrze, a taki offtop: zastanawia mnie jak w zasadzie człowiek ginie skacząc do wody z takiej wysokości? Kark się mu łamie, jakiś szok występuje? Woda w sumie mogła by zamortyzować upadek jakby się odpowiednio wskoczyło do niej.
@Hehe: Nie przy takiej prędkości i wysokości. Po skoku z ponad 30m do wody ciężko się nie uszkodzić, tym bardziej przy 2x większej wysokości. Jak nie zginiesz przy upadku (co jest mało prawdopodobne) to zabije Cię woda. Tak, czy siak śmierć jest pewna, bo przy uderzeniu w wodę łamiesz kości, skręcasz kark (jeśli nie leciałeś na nogi) i rozwalasz mięśnie, ponad to dochodzi jeszcze zmiażdżenie, krwotoki w wielu miejscach. A jak
@Hehe: Tu masz skok do wody z 52 metrów: http://patrz.pl/filmy/id/366896 chyba najwyższy w historii. zwróć uwagę że facet wytraca prędkość poprzez salta itp. dodatkowo ma wzmocnienie na nogach żeby przebić lustro wody. W innym wypadku napięcie powierzchniowe by go zabiło np. skok z około 100 metrów to jak z 50 na beton
Dobre!!! Ustawili się z kilkoma kamerami, żeby pofilmować trochę tragedii, potem wstawić ckliwą muzyczkę, wrzucić na jutuba i cieszyć się ilością wejść :/
@gart: Ale dzięki nim mamy utrwalony kolejny fragment naszej rzeczywistości. Dokumentaliści są po to, aby dokumentować, jak jest. Chcesz zbawiać świat, to zatrudnij się jako wolontariusz przy telefonie zaufania.
Autor wykopu mógł przyczynić się do zwiększenia ilości samobójstw w społeczności wykop.pl !!
Istnieje udowodniony związek pomiędzy nagłośnieniem w mass mediach faktu popełnienia samobójstwa a wzrostem liczby popełnionych samobójstw. Wzrost ten sięga średnio 1000%[2] w przypadkach samobójstw sławnych ludzi i kilkaset procent w przypadku mniej znanych osób, wzrasta także liczba wypadków samochodowych (zwykle są to samobójstwa mające upozorować wypadek) i katastrof lotniczych
@jonik: Bardzo często tak- są nawet zawody w skokach do wody z bodajże 26 m. I jak taka zawodniczka albo zawodnik źle skoczy to często oprócz siniaków ma połamane kości, pozrywane mięśnie itp.- a skaczą na nogi. Więc wyobraź sobie jak taki samobójca spada na głowe(jeszcze nie centralnie więc przeciążenia na karku pewnie go łamią) z wysokości ok 70 m...
według Wikipedii: The deck is approximately 245 feet (75 m) above the water.[44] After a fall of approximately four seconds, jumpers hit the water at some 76 miles per hour (122 km/h). At such a speed, water has proven to take on properties similar to concrete. Because of this, most jumpers die on their immediate contact with the water. The few who survive the initial impact generally drown or die of hypothermia
@JcL: woda w zatoce ma jakieś 8 stopni. kiedyś czytałem, że w Alcatraz dawali więźniom ciepłą wode w prysznicach właśnie po to by nie mogli się przyzwyczaić do tej zimnej.
@kenik22: 1. The Golden Gate Bridge is not only the most popular place to commit suicide in the United States but also the most popular in the entire world.[43] The deck is approximately 245 feet (75 m) above the water.[44] After a fall of approximately four seconds, jumpers hit the water at some 76 miles per hour (122 km/h). At such a speed, water has proven to take on properties similar
Ciekawą teorię, która być może tłumaczy fenomen tego mostu przedstawił Stanislav Grof.
Most Golden Bridge to obok japońskiego wulkanu Mihara ulubione miejsce samobójców. Od oficjalnego otwarcia mostu w 1937 roku skoczyło z niego lub zostało znalezionych w jego pobliżu co najmniej tysiąc dwieście osób. Obecnie, co dwa tygodnie ktoś popełnia tam samobójstwo. Ów most w jakiś niewytłumaczalny sposób przyciąga ludzi, pragnących odebrać sobie życie. Być może dlatego, że jego nazwa zawiera trzy
Co według Was należy powiedzieć takiemu człowiekowi, który ma zamiar skoczyć? Jak zachować się w takiej sytuacji? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jest to codzienność, ale kto wie...
Nie wiem czy mnie śmieszy teraz czy współczuje, ale wydaje mi się, że wasze "wiem coś o tym" i tym podobne są wyssane z palca... Nie wiem- wydaje mi się
Komentarze (250)
najlepsze
Zastanawia mnie to, o czym samobójcy myślą w ostatnich sekundach ich życia.
W chwili puszczenia barierki, każdy samobójca żałuje, że skoczył, ale jest już za późno :/
Od siebie dodam, że gdybym chciał się
Pozdrawiam ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
"Mimo sprzeciwu wielu organizacji i osób prywatnych, władze San Francisco zgodziły się wreszcie na umieszczenie siatki stalowej, aby zatrzymać rosnącą liczbę samobójstw. Niektórzy przeciwnicy tego uważają, że most trzeba chronić przed ingerencją osób niepowołanych, aby nie zepsuć estetyki obiektu, albo ponoszenia dodatkowych kosztów, lub są też tacy, którzy twierdzą, że należy pozostawić wolność wyboru tym, którzy chcą się zabić.
Szacuje się, że jeżeli znajdą się fundusze, to zabezpieczenia zostaną założone
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
"To są fragmenty filmy dokumentalnego"
"Dokumentaliści" stali pod mostem z kamerami i czekali na skoczków. Chore!
Istnieje udowodniony związek pomiędzy nagłośnieniem w mass mediach faktu popełnienia samobójstwa a wzrostem liczby popełnionych samobójstw. Wzrost ten sięga średnio 1000%[2] w przypadkach samobójstw sławnych ludzi i kilkaset procent w przypadku mniej znanych osób, wzrasta także liczba wypadków samochodowych (zwykle są to samobójstwa mające upozorować wypadek) i katastrof lotniczych
http://pl.wikipedia.org/wiki/Samob%C3%B3jstwo#Syndrom_Wertera
NO I COŚ NAROBIŁ **orson_lol**
1) Czy jest szansa na przeżycie takiego skoku ?
2) Czy nurt w rzece jest aż tak silny, że nawet ewentualna akcja narwanego, świetnie wyszkolonego ratownika byłaby niemożliwa ?
Most Golden Bridge to obok japońskiego wulkanu Mihara ulubione miejsce samobójców. Od oficjalnego otwarcia mostu w 1937 roku skoczyło z niego lub zostało znalezionych w jego pobliżu co najmniej tysiąc dwieście osób. Obecnie, co dwa tygodnie ktoś popełnia tam samobójstwo. Ów most w jakiś niewytłumaczalny sposób przyciąga ludzi, pragnących odebrać sobie życie. Być może dlatego, że jego nazwa zawiera trzy
LOS AMI
Wychodzi na to, że to nie jest prosta sprawa... Ale upraszczając: nie mówić tylko słuchać.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora