"Wytoczmy proces społeczny Rządom ostatnich 20 lat!"- no jaaaaasne.
A może od razu rozstrzelajmy ludzi którzy dali komuchom kopa w d...ę. Przecież tak dobrze było w czasach zomowców, kartek na żywność i Jaruzala a teraz co? Zgniły zachodni dobrobyt wkradł się do ludzkich domostw, a karły imperialistyczne mieszają klasie robotniczej w głowach, że demokracja (tfu...) to wspaniały ustrój.
No i co dobrego przyniosły nam te zmiany tej... tej... DEmokracjiiii (tfu...) i tego...
@FlaszGordon: To artysta. Nie wie co czyni. Kiedyś wszedłem na jego stronę, której teraz nie mogłem znaleźć i wyraziłem zdziwienie, że jego apele o przejrzystość kompletnie kolidują z burdelem tam panującym. No i nie wiem co z jego stronką się stało. To mentalność "krzyżowca".
@FlaszGordon: Trudno nazwać to kopem... przypomnijmy sobie wszyscy "grubą kreskę".
ale przyznaje pomysł poroniony. A wystarczy przecież wymagać od kandydatów czegoś oprócz pojawiania się w tv i wyglądania w garniturze w trakcie obiecywania gruszek na wierzbie. No i fajnie by było w końcu wprowadzić ten cały kapitalizm o którym tyle słyszałem.
Mówiłem, żeby dydymus zajął sie plastyką. Nie słucha. Historia pokazała co się dzieje z "artystami" (niespełnionymi?), którzy wzięli się za politykę (Neron, Adolf i im podobni). Pomieszanie egzaltacji z idealizmem to niebezpieczna mieszanka.
Duża przesada i kupa ideowych haseł. Z jednej strony gadka o braku poszanowania wartości i moralności z drugiej strony nowe wartości o nowa moralność.
Śmierdzi rewolucją, a my jedną mieliśmy całkiem niedawno, w dodatku która jeszcze teraz zbiera swoje przykre żniwa.
Dajmy im po prostu odejść, ludziom "czterech kadencji". Za 10 czy 15 lat do sejmu zaczną wchodzić ludzie, którzy przyszli na świat w tej "jeszcze kulawej" demokracji, ale bez komunistycznego homonto.
U nas panuje sytuacja, którą bardzo dobrze oddaje pewna sytuacja, choć może w lekko innych realiach.
"W pewnej rodzinie rządy sprawował surowy ojciec. Decydował o wszystkim, obowiązkach poszczególnych domowników, przeznaczeniu zarabianych pieniędzy, itp. itd. Pewnego razu rodzina zakupiła sobie telewizor, jako nowinkę techniczną oraz znakomite źródło informacji. Rodzina oświecona przez nowy nabytek usłyszała o demokracji, o równości wszystkich względem siebie i temu podobnych rzeczach i zapragnęła demokracji u siebie. No i stało
Komentarze (10)
najlepsze
A może od razu rozstrzelajmy ludzi którzy dali komuchom kopa w d...ę. Przecież tak dobrze było w czasach zomowców, kartek na żywność i Jaruzala a teraz co? Zgniły zachodni dobrobyt wkradł się do ludzkich domostw, a karły imperialistyczne mieszają klasie robotniczej w głowach, że demokracja (tfu...) to wspaniały ustrój.
No i co dobrego przyniosły nam te zmiany tej... tej... DEmokracjiiii (tfu...) i tego...
ale przyznaje pomysł poroniony. A wystarczy przecież wymagać od kandydatów czegoś oprócz pojawiania się w tv i wyglądania w garniturze w trakcie obiecywania gruszek na wierzbie. No i fajnie by było w końcu wprowadzić ten cały kapitalizm o którym tyle słyszałem.
Śmierdzi rewolucją, a my jedną mieliśmy całkiem niedawno, w dodatku która jeszcze teraz zbiera swoje przykre żniwa.
Dajmy im po prostu odejść, ludziom "czterech kadencji". Za 10 czy 15 lat do sejmu zaczną wchodzić ludzie, którzy przyszli na świat w tej "jeszcze kulawej" demokracji, ale bez komunistycznego homonto.
"W pewnej rodzinie rządy sprawował surowy ojciec. Decydował o wszystkim, obowiązkach poszczególnych domowników, przeznaczeniu zarabianych pieniędzy, itp. itd. Pewnego razu rodzina zakupiła sobie telewizor, jako nowinkę techniczną oraz znakomite źródło informacji. Rodzina oświecona przez nowy nabytek usłyszała o demokracji, o równości wszystkich względem siebie i temu podobnych rzeczach i zapragnęła demokracji u siebie. No i stało
Każdy może napisać że Polska zniszczona i że trzeba wyjaśnić "zniszczenie służby zdrowia" czy innych.
Swoją drogą skoro teraz jest zniszczona to kiedy nie była? W socjalizmie?
Czy autor jest przy zdrowych zmysłach?