Mirki, składam pozew przeciwko klientowi do EPU. Po dodaniu pozwu, przechodzę do jego podpisania i to co widzę, to CO WIDZĘ, utwierdza mnie w przekonaniu że ktoś powinien tej firmie co to robiła dobrać się porządnie do tyłka.
Luka w systemie EPU umożliwia teoretycznie podpisanie pozwu którego nie złożyliśmy.
Mój url do podpisu
A teraz wbijam sobie w URLA adres z ident o jeden mniejszym 1007359 i widzę to
Jedziemy jeszcze niżej z ident
Dojechałem do roku 2010 ... i pod każdym oknem jest przycisk do podpisania.
Postanowiłem podpisać kogoś pozew swoim podpisem ale niestety po kliknięciu "Podpisz pozew" pojawia się w konsoli
Mój certyfikat wygasł, więc poczekam na godziny 11:00 i spróbuję podpisać....
Stosowanie sekwencyjnych kluczy zamiast unikalnych ID do poglądu jest istotną luką bezpieczeństwa.
Droga obsługo techniczna EPU, naprawcie podpisywanie w JavaScript abym mógł sobie podpisać nie swoje pozwy, dzięki!
Komentarze (1)
najlepsze
Twój problem widzę został poprawiony.