Linus: wciąż nie przepraszam za płeć, kolor skóry i fakt, że mam taką orientację
"Technicznie złe jest wciąż technicznie złe i nie będę akceptował złego kodu tylko po to, by ludzie czuli się ze sobą lepiej." Linus Torvalds wystosował list otwarty do BBC odpowiadając jak postrzega dyskusje o wprowadzeniu CoC do Linuksa. Pełne tłumaczenie listu w pierwszym komentarzu.
NieLubieZiemniakow z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
Myślę, że za ta całą poprawnością polityczną są jakie grupy nacisku z zewnątrz i pojedynczy programiści. Ci, którym naprawdę zależy na jak najlepszym kodzie i wkładają w niego dużo pracy i zaangażowania nie będą wybierać "politycznie poprawnych" rozwiązań, zamiast tych które działają lepiej.
Wydaje mi się, że to
Komentarz usunięty przez moderatora
Ponieważ technologia jest tym, co zawsze mnie interesowało. Ludzie nie są moją mocną stroną. To nie moje skrzypce. I najwyraźniej nigdy nie były. Jeśli widzieliście TED talk ze mną, wiecie, że nie byłem towarzyskim człowiekiem nawet jako dziecko.
Jeśli przeczytaliście którąkolwiek z ostatnich wiadomości, będziecie teraz widzieli przynajmniej jeszcze jeden inny powód, dla którego chciałem trzymać się z dala od tej całej dyskusji. Bo to nie tylko mój brak umiejętności socjalnych. To wina tematów tych dyskusji.
Zaletą skupienia się na technologii jest to, że można mieć pewne obiektywne środki i podstawy do porozumienia, a wokół tego wszystkiego można mieć bardzo miłą i zdrową społeczność. Naprawdę jestem zmotywowany przez technologię, ale społeczność wokół Linuksa również była dużym plusem.
W każdym projekcie technicznym takim jak Linux występują bardzo namacalne wspólne cele, które chcemy jak najszybciej realizować i chociaż czasami nie ma zgody co do tego, jak rozwiązać jakiś konkretny problem, istnieje bardzo realna spójna siła w tym wspólnym celu poprawy projektu.
A nawet w przypadku nieporozumień, ludzie mają dość jasne i obiektywne zasady żeby móc uznać, co jest lepsze. Kod, który jest szybszy, prostszy lub zajmuje się większą liczbą spraw, jest po prostu obiektywnie "lepszy", bez konieczności zbyt wielu sporów na jego temat.
Podsumowując, moja postawa "Naprawdę nie chcę być zbyt PC (politycznie poprawny)" po prostu
Tu „argument” to kłótnia.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Achajos: Bo mają tyle kasy, że mogą ją puszczać z dymem na takie eksperymenty społeczne.