Nie tylko literówka. IPN nielegalnie wykorzystał na banerze cudze dzieło...
Literówka na słynnym z powodu błędu banerze IPN 'Poland first to fight' to drobiazg w porównaniu z innym problemem. Instytut wykorzystał na nim dzieło artysty bez zgody jego spadkobierców. Teraz może za to zapłacić ponad 100 tys. zł odszkodowania.
Tom_Ja z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
- Odpowiedz
Komentarze (96)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
ok, macie rację - ja mylnie założyłem, że facet stworzył to dzieło w czasie II WŚ i w niej zginął, a okazuje się że jeszcze trochę mu się pożyło
#bekazprawakow
@marreczek dla osób minusujących wyjaśnienie powyższego: https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/15-tys-zl-kary-dla-pracowniczki-agencji-za-wykorzystanie-zdjecia-ofiary-zomo-w-reklamie-zytniej
poza tym jeżeli IPN na nim NIE zarabia to wątpię aby sąd zasądził 100k
zależy kiedy zmarł autor i czy na tym zarabiano
"Po upływie 70-letniego okresu ochrony, autorskie prawa majątkowe do utworu wygasają, a utwór przechodzi do tzw. domeny publicznej. W praktyce oznacza to, że po upływie 70 lat od dnia śmierci
@El_Polaco: "Spadkobiercy zaangażowali do sprawy prawników. Informację potwierdził nam syn autora plakatu, zastrzegając, że tylko tyle na razie może powiedzieć."
Komentarz usunięty przez moderatora