Pisał to kretyn, boli go d** za badanie bezpieczeństwa. Po pierwsze to >90% czasu te samochody spędzą na ulicy. Wieszanie psów na NCAP to pudło kompletne, gość nie zna kompletnie historii motoryzacji. Jeszcze nie tak dawno temu, jak testów nie było, to śmiertelność w wypadkach była wyższa z powodu tego, że podczas projektowania samochodu nikt na bezpieczeństwo nie zwracał uwagi. Nie było poduszek powietrznych, kierownice wbijały się w klatkę piersiową, dziwne elementy
@zielonyzbyszek: Nadzór w USA mocno zaostrzono gdy się okazało że Ford Pinto miał spory defekt baku paliwa, w razie wypadku się rozrywał rozlewając paliwo, w efekcie sporo samochodów modelu Pinto w wyniku często niegroźnych wypadków stawało w płomieniach paląc ludzi żywcem. Koncern Ford wiedział o tym defekcie...ale stwierdzili że nie opłaca im się nic z tym robić. Po serii wypadków i raportach strażaków wzięli Pinto na badania zderzeniowe które potwierdziły najgorsze
Zero gwiazdek dla Fiata Punto: to chyba moja ulubiona bzdura. Euro NCAP przeprowadzając test Punto po 12 latach od jego debiutu samo się zaorało, pokazując, że ich wyniki są o kant felgi potłuc. Punto w 2005 r. otrzymało 5 gwiazdek Euro NCAP.
Czy autor artykułu to idiota? To chyba logiczne że z biegiem czasu rosną wymagania co do bezpieczeństwa pasywnego i aktywnego. Inna sprawa, że "gwiazdki" nie są najszczęśliwszą miarą bo nie
WOW, co za stek bzdur i ból dupy autora tego tekstu. A poniższy fragment to już mnie całkowicie rozwalił:
Podobno są ludzie, którzy ekscytują się wynikami crash testów i od nich uzależniają zakup swojego samochodu. Bardzo mi ich żal, bo skoro kupują go z myślą o tym, że będą w nim mieć wypadek, to nie powinni kupować go w ogóle.
Rozumiem, że ludzi którzy wykupują jakiekolwiek ubezpieczenie też autorowi żal? Bo wykupują
Oto wypasiony Range Rover ma tylko 4 gwiazdki, a Renault Clio ma 5. Wsadźmy mądrali z Euro NCAP do Clio i zderzmy ich z Range Roverem. Ja będę jechał tym Range’em. Jeśliby wierzyć ich wynikom, to ja będę ranny lub zginę, a oni wyjdą bez szwanku. Jakbym już koniecznie miał się zderzać, to wolałbym jechać Range Roverem, Escalade albo Land Cruiserem V8 niż Clio. Ale przecież te gwiazdki!
Widać wielki bóldupizm pana Złomnika w tym tekście.
Wiadomo że test ECNAP nie jest idealny, jak żaden test syntetyczny który bada jakieś konkretne zachowanie. Wiadomo też że auta robione są pod test.
Kryteria testu są opracowane na podstawie rzeczywistych wypadków w których zginęli ludzie bądź odnieśli obrażenia. I tu należy pamiętać że mowa o wypadkach w Europie, co niekoniecznie oznacza że kryteria te w pełni pasują do Polski.
Gwiazdki NCAP byłyby spoko, gdyby dało się je ze sobą jakoś rzetelnie porównać. Tylko pełny raport coś tam daje, ale i tak jest kłopot, bo się okaże, że kryteria przeżywalności też w którymś momencie zostały zmienione i nie da się porównać ze sobą wyników z dwóch kolejnych roczników. Dobrze, że są organizacje stawiające na bezpieczeństwo, ale czasem wprowadzają takie kryteria, że można tanio uzyskać kolejną gwiazdkę wcale nie poprawiając bezpieczeństwa w pojeździe
Komentarze (37)
najlepsze
Czy autor artykułu to idiota? To chyba logiczne że z biegiem czasu rosną wymagania co do bezpieczeństwa pasywnego i aktywnego. Inna sprawa, że "gwiazdki" nie są najszczęśliwszą miarą bo nie
@Morf: tak, tacy najgłośniej krzyczą a najmniej rozumieją. Jemu się chyba wydaje że gwiazki mają takie odniesienie:
- nie przeżył
xx - przeżył ale umrze
xxx - przeżył i nie umrze
xxxx - możliwe złamanie
xxxxx - możesz walić czołowo w tira bez zapinania pasów
Co rok, dwa, wymagania do otrzymania 5 gwiazdek rosną. Auto z 2005 roku które otrzymało 5 gwiazdek może nie spełniać kryterów
Rozumiem, że ludzi którzy wykupują jakiekolwiek ubezpieczenie też autorowi żal? Bo wykupują
https://www.wykop.pl/link/4542735/polski-crash-test-cos-poszlo-nie-tak/
Wiadomo że test ECNAP nie jest idealny, jak żaden test syntetyczny który bada jakieś konkretne zachowanie.
Wiadomo też że auta robione są pod test.
Kryteria testu są opracowane na podstawie rzeczywistych wypadków w których zginęli ludzie bądź odnieśli obrażenia.
I tu należy pamiętać że mowa o wypadkach w Europie, co niekoniecznie oznacza że kryteria te w pełni pasują do Polski.
ENCAP np. już od
Komentarz usunięty przez moderatora