Na plus obrona, wciąż kiepska, ale już nie łyka wszystkiego jak leci. Koordynacja ruchowa dalej tragedia. Nie będzie nokautował czołówki, zostawiając nogi w tyle przy zadawaniu ciosów.
Widziałbym go teraz z Breazeale'em, Chisorą, Whyte'em, Parkerem lub Millerem. Zwłaszcza z tym ostatnim byłaby tęga młócka dwóch swarmerów. Szkoda, że to kumple z sali treningowej i się nie palą do starcia.
Z Ortizem i Joshuą zgon. Z Wilderem pewnie też, choć go trudno przewidywać
@koroluk: Racja. Trzymam za niego mocno kciuki, ale pewnych rzeczy chyba u niego nie przeskoczysz :( Widać było, że Adam miał trochę już dość po 6-tej rundzie, ale dzielnie walczył. Ostatnia runda to mordobicie na całego :D
Co przyniesie przyszłość? Ja bym go osobiście widział z Breazeale'em. Wiele rzeczy do poprawy, ale jak nie rzuci się od razu na samą czołówkę, to może coś z tego będzie.
@koroluk: gościu, z całym szacunkiem, ale masz małe pojęcie o boksie, skoro piszesz że "z Wilderem pewnie też". Deontay Adama by zmiótł bardzo szybko. Po prostu prawa fizyki.
<Żebyniebyłożehejter> Lubię Adama. Skromny chłopak, dobry. Życzę mu jak najlepiej. Wstałem o 3 rano na jego walkę, bo mu kibicuję. Ma serce do walki. Nie odpuszcza. Idzie cały czas do przodu.
Z Adama niestety MŚ mieć nie będziemy. Za dużo ciosów blokuje głową, co nie przejdzie z Joshuą, Ortizem i może nie przejść z Patyczakiem. W jednym z wywiadów Adam przyznał, że na sparingach próbowali poprawić obronę poprzez stosowanie uników. Jednak podobno to nic nie dało, a Adam wyłapywał tyle samo, co stosując swój dotychczasowy styl - w rezultacie wrócili do jego naturalnego stylu; wywiad był zamieszczony na ringpolska. Zatem można przypuszczać, że z tą obroną to nic się nie poprawi i niestety Adama ubije ktoś z topu HW.
Adam trochę za bardzo męczył się z solidnym, ale nie będącym ścisłą czołówką, Martinem. To nie najlepiej wróży na walki z TOP 5 HW. Pamiętamy, jak po
Adam Kownacki ma przede wszystkim twardą szczękę, nie boi się przyjąć, obrona oparta jest na gardzie mocnej i sztywnej, praca nóg polega jedynie na chodzeniu do przodu, kondycja jest dobra, większa tkanka mięśniowa mogłaby jeszcze zmniejszyć jego wydolność tlenową. Tak czy inaczej jest to zawodnik top 20 i chętnie zobaczyłbym go teraz z Breazele, bądź Jenningsem, wygrana z nimi dawałaby automatyczną rolę pretendenta. Moim zdaniem Adam nie miałby szans z Wilderem i
Komentarze (66)
najlepsze
Widziałbym go teraz z Breazeale'em, Chisorą, Whyte'em, Parkerem lub Millerem. Zwłaszcza z tym ostatnim byłaby tęga młócka dwóch swarmerów. Szkoda, że to kumple z sali treningowej i się nie palą do starcia.
Z Ortizem i Joshuą zgon. Z Wilderem pewnie też, choć go trudno przewidywać
Widać było, że Adam miał trochę już dość po 6-tej rundzie, ale dzielnie walczył. Ostatnia runda to mordobicie na całego :D
Co przyniesie przyszłość? Ja bym go osobiście widział z Breazeale'em. Wiele rzeczy do poprawy, ale jak nie rzuci się od razu na samą czołówkę, to może coś z tego będzie.
Powodzenia Adam!
Lubię Adama. Skromny chłopak, dobry. Życzę mu jak najlepiej. Wstałem o 3 rano na jego walkę, bo mu kibicuję. Ma serce do walki. Nie odpuszcza. Idzie cały czas do przodu.
Z Adama niestety MŚ mieć nie będziemy. Za dużo ciosów blokuje głową, co nie przejdzie z Joshuą, Ortizem i może nie przejść z Patyczakiem. W jednym z wywiadów Adam przyznał, że na sparingach próbowali poprawić obronę poprzez stosowanie uników. Jednak podobno to nic nie dało, a Adam wyłapywał tyle samo, co stosując swój dotychczasowy styl - w rezultacie wrócili do jego naturalnego stylu; wywiad był zamieszczony na ringpolska. Zatem można przypuszczać, że z tą obroną to nic się nie poprawi i niestety Adama ubije ktoś z topu HW.
Adam trochę za bardzo męczył się z solidnym, ale nie będącym ścisłą czołówką, Martinem. To nie najlepiej wróży na walki z TOP 5 HW. Pamiętamy, jak po