Sprawa śmierci Natalie Wood wraca po 36 latach. Kapitan feralnego rejsu:...
Jedna z największych zagadek kryminalnych Hollywood niedługo może zostać rozwiązana. Chodzi o tragiczną śmierć aktorki Natalie Wood. Po latach świadek wydarzeń przerwał milczenie.
obled_pieniaczy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
"Teraz oliwy do ognia dolał kapitan Splendoru. Dennis Davern opowiedział niedawno producentom podcastu "Fatal Voyage: The Mysterious Death of Natalie Wood" swoją wersję wydarzeń.
Davern (na zdjęciu) zeznał, że niedługo przed swoim zaginięciem Wood błagała go, aby zadzwonił po wodolot, którym miałby zabrać ją na ląd. Mało tego, dzień przed wypłynięciem doskonale wiedziała, że będzie załamanie pogody.
Potwierdził też, że między trójką doszło do ostrej wymiany zdań. Wood i Walken
Nagle po x latach bedzie zeznawal? Dlaczego nie zrobil tego od razu, albo po roku kiedy sprawa przycichla?
@obled_pieniaczy: > Wtedy zorientował się, że nie ma ani Wood, ani łodzi ratunkowej.
@obled_pieniaczy: Chciala isc na lad i probowala.
@FortunaHej: żeby zarobić hajs od brukowców, im nie trzeba mówić jakiejkolwiek prawdy
Komentarz usunięty przez moderatora
@TytusBombaHD: nie widzialem, ale po zdjeciu wyglada na to ze jest bardzo dobra aktorką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Fota w stylu "te cycki mogą być twoje ale będziesz się musiał mocno o nie postarać"
Co wy zrobiliście z wykopu SQRVYSYNY?!