Z konta klienta zginęły 62 tysiące. Eurobank: "Nie wiemy, gdzie się podziały".
- Usłyszałem, że pieniądze z mojego konta po prostu zniknęły i bank nie wie, gdzie się podziały - relacjonuje poszkodowany.
![FreeRainer](https://wykop.pl/cdn/c3397992/FreeRainer_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Usłyszałem, że pieniądze z mojego konta po prostu zniknęły i bank nie wie, gdzie się podziały - relacjonuje poszkodowany.
Komentarze (77)
najlepsze
Żona płaciła kartą za buty. Raz - "połączenie nieudane", dwa - "połączenie nieudane", trzecia próba to samo. Żona dała sobie spokój i wypłaciła pieniądze z bankomatu. Logując się na konto w domu okazało się, że bank ściągnął 3 razy pieniądze z konta za buty + to co z bankomatu, czyli prawie 600 zł.
Na oddanie pieniędzy czekałem 2 tygodnie. Za tę operację musiałem zapłacić 20 zł!
3 próby w sklepie+bankomat=4
600zł/4=150zł
150zł za dobre buty to normalna cena
Buty za 200 zł ??? Zamień się żonami. No chyba że to kapcie.