Starał się w banku o kredyt. Jego wniosek wykorzystali oszuści
Aleksander Ziółkowski zwrócił się z prośbą o ofertę wzięcia kredytu w dwóch bankach. Kiedy wybrał pierwszy z nich, okazało się, że ktoś zaciągnął na jego dane osobowe 300 tys. zł kredytu w drugim – Idea Banku. Przedsiębiorca podejrzewa, że w szajce oszustów była jedna z osób powiązanych z bankiem.
a.....a z- #
- #
- #
- #
- 79
- Odpowiedz
Komentarze (79)
najlepsze
Ale w tym systemi dopóty jest frajer do strzyżenia dopóty jest ok, zresztą to samo jest z rzekomymi alimenciarzami :) sądu nie obchodzi, że twoja stara była "hostessą" w arabskich gangbagach, jak do pół roku nie wniosłeś sprzeciwu co do
@ozzie: Niestety tak. Niesesty nie tylko w Polsce.
Na moje dane wyłudzono chwilowke, sparawa zgłoszona na policję, a tam powiedzili, ze jak nic nie mogą zrobic tylko czekać az komornik do mnie zapuka, bo nie wiadomo czy w innych miejscach również nie wyludzono.
Otwarto na mnie konto w banku, które nie bylo aktywne bo nie mieli skanu dowodu, ale dalo sie z niego robić łancuszek so chwilowek.
Okej, czekam i nic przez 2.5
@grzegorzo: Bank to nie jest instytucja honorowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A teraz nie warto zakladac lokat, bo sie tylko traci...