@noffak: to jest wprowadzanie wykopka w błąd! 6 razy to oglądałem od 0:50 i myślałem, że jestem ślepy, a okazało się, że nie umiem czytać ze zrozumieniem :(
@Emil1803: To był w zasadzie bardzo szeroki strumień w górach z kamienistym dnem, ale równym, jakby wybrukowane kamieniami. Wody było po kolana i trochę wyżej, dość mocny nurt. Szedłem patrząc pod nogi ale też oglądałem krajobrazy co chwila i niestety wtedy jak nie patrzyłem był dół w dnie. Wpadłem tam momentalnie na dużą głębokość, głowę miałem na głębokości ponad 2 metrów, nogi ok. 3,5 m. Było tam dużo głębiej, nie widziałem
Sinkhole (Dendrus swallowes) to gatunek podziemnych (w tym przypadku podwodnych) drapieżników z rodziny glebołykaczy, pod względem taksonomicznym jest to odosobniona gałąź ssaków, najbliższymi krewnymi są krety. Sinkhole żyją samotnie, żerują, jak widać na dowolnym podłożu z wyjątkiem litej skały, ich okres godowy jest przez ludzi błędnie interpretowany jako ruch płyt tektonicznych. Choć nie są pod ochroną, a w USA prawo zezwala na ich kontrolny odstrzał (Hunting and Mining Act), wytępienie sinkholi jest
Przychodzi króliczek do sklepu i mówi: - Poproszę 1 kg sera. Następnego dnia znów prosi o 1 kg sera i tak przez kilka dni. 7 dnia znów prosi o ser, a sprzedawca na to: - Po co ci tak dużo sera? - Proszę iść ze mną to panu pokaże - mówi królik. Przychodzą nad jezioro, królik wrzuca ser do wody, a tam bulgota, gotuje sie i sera nie ma. Co tam jest?
Komentarze (72)
najlepsze
Ale bardziej hardcorowe jest eksplorowanie jaskini. Nie wiem po co ludzie to robią ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ciekawe czy te podwodne mają specjalna nazwę.
lepszą radą jednak by było to, żeby w wodzie pływać, a nie w niej brodzić ;)
sam też małobkiedys nie utonąłem, ale w całkiem innych okolicznosciach
@offtza: ( ͡º ͜ʖ͡º)
@cccn: dobrze Ci to wyszło ( ͡º ͜ʖ͡º) ale nie dałem się
- Poproszę 1 kg sera.
Następnego dnia znów prosi o 1 kg sera i tak przez kilka dni. 7 dnia znów prosi o ser, a sprzedawca na to:
- Po co ci tak dużo sera?
- Proszę iść ze mną to panu pokaże - mówi królik.
Przychodzą nad jezioro, królik wrzuca ser do wody, a tam bulgota, gotuje sie i sera nie ma.
Co tam jest?