Nie tonie tylko raczej umiera. Tam nie ma głębi, ona potrafi pływać, nie panikuje i raczej dopadło ja coś innego. Ratownik też przecież nie skacze od razu jak ktoś się zwyczajnie minute nie rusza pod wodą. Tak to bym był wyciągany z basenu co 5 minut
@gwynebleid: Też tak myślę. Od czasu kiedy znalazła się pod wodą do wyciągnięcia przez ratownika minęło 40 sekund ;). Wcześniej normalnie pływała. Nikt nie tonie w minutę, Dostała pewnie jakiś zawał, udar czy coś podobnego.
@morm ale wiesz, że tonąć nie umiera się jak w filmach? Tonięcie trwa. Ratowników by musiałoby być 20 na basenie gdyby człowiek umierał po jednym zachłyśnięciu się wodą. Ratownik byl, widział babkę że leży pod wodą - podszedł by dokładniej sprawdzic i jak uznał że jest źle to zareagował.
Zakop, informacja nieprawdziwa. Ta kobieta nie tonie, tylko umiera w wodzie. A to są dwie różne tzeczy. Od momentu jak przestała soe ruszać fo jej wyjęcia minęło może 30 sekund. Ta kobieta normalnie pływała dlatego ratownik nie zwrócił uwagi. Tutaj przyczyna tragedii był zapewne zawał, wylew, pęknięcie tętniaka czy coś w tym stylu. To się równie dobrze mogło stać na polu, w domu, na ulicy.
Nie bronię tych, którzy nie pomagają, ale z drugiej strony to nie jest takie łatwe, by ocenić czy ktoś tonie. Widzieliście kiedyś jak ktoś tonie? no to powiem wam, że taka osoba nie chlapie łapami jak w Baywatchu, tylko zwykle tonie po cichu. Czasem nawet jest częściowo na powierzchni a i zdarza się, że już wyjdzie z wody. Bycie dobrym i spostrzegawczym ratownikiem to sztuka i wg mnie nie każdy się do
@Frugos: Bo tak się mówi, że tonie się po cichu. Ja z tego co pamiętam gdy tonąłem to na pewno machałem łapskami. Inna sprawa że zapewne to było pod wodą więc pewnie nie było to widoczne dla innych na powierzchni.
@preparado: Ja co prawda nie tonąłem, ale kiedyś zmyła mnie fala i był taki moment, że przez 15-20 sekund nie mogłem się odnaleźć pod wodą. Kręciło mnie długo, ciągle na zmianę jasno-ciemno i piach. Znajomi mówili, że zniknąłem i nikt nie miał pomysłu gdzie jestem. Jeśli do tego dorzucić alkohol albo kiepskie zdolności pływackie - tragedia gotowa. Trzeba mieć respekt do wody nawet na basenie :)
@magenciorek: Ja przez 1/3 filmiku zastanawiałem się, która osoba tonie - mimo iż kamera była nakierowana wprost na nią. Jeśli tak wygląda tonięcie to praca ratowników jest przerąbana
@magenciorek: @av18: Bo tak się nie 'tonie', ja czasami na basenie sobie 'wiszę' w takiej pozycji dla relaksu i odprężenia. Tej kobiecie stało się coś kompletnie innego, jak wyżej ktoś pisał, prawdopodobnie jakiś zawał albo udar.
Komentarze (99)
najlepsze
Ratownik też przecież nie skacze od razu jak ktoś się zwyczajnie minute nie rusza pod wodą. Tak to bym był wyciągany z basenu co 5 minut
Ratowników by musiałoby być 20 na basenie gdyby człowiek umierał po jednym zachłyśnięciu się wodą.
Ratownik byl, widział babkę że leży pod wodą - podszedł by dokładniej sprawdzic i jak uznał że jest źle to zareagował.
@Sanczessco: I to przeszkolony w udzielaniu pierwszej pomocy.
Jego pierwsza mysl, gdy uswiadomil sobie, ze nie jest dobrze byla pewnie "#!$%@?, akurat na mojej zmianie"
P.S jak Ci się wydaje ze umiesz pływać, to spróbuj kogoś wyciągnąć z wody to zwatpisz w swoje umiejętności.
P.S2 nie bronię ratownika bo mu #!$%@? za to płacą.
@Frugos: Bo tak się mówi, że tonie się po cichu.
Ja z tego co pamiętam gdy tonąłem to na pewno machałem łapskami. Inna sprawa że zapewne to było pod wodą więc pewnie nie było to widoczne dla innych na powierzchni.