czy mógłbyś wyrażać swój "emo-weltschmerz" gdzie indziej ? Tematem tego wykopu było przedstawienie d!%$%izmu amerykanów a nie uzewnetrznianie sie przed całym światem..
@djabolic: ja tu widzę ironiczne ogłoszenie a nie d!$$#izm. miałem do wyboru przyczepić się do błędnej treści opisu lub jego formy - wybrałem to drugie.
PS. widzisz? od razu bardziej elegancko z cudzysłowem ;) nie wiem jednakowoż czemu "emo" :)
@djabolic: czyli twierdzisz, że internet polega na szpanerskim wkładaniu słówek z angielskiego gdzie się da? cholera, czemu mi nikt nie powiedział, przez te wszystkie lata źle z niego korzystałem...
ciekawe, że tych wszystkich "faili", "epików" i innych potworków językowych używają ci sami, którzy wyśmiewają "słitaśne focie" - a to przecież dokładnie to samo - uszkadzanie języka na pokaz. czytaj: internet!
PS. moim zdaniem na zdjęciu nie jest żaden "fail" tylko
@gaab: ależ ja uwielbiam język angielski. nie trawię tylko nowomowy w postaci mieszaniny polskiego z angielskim. zresztą nieważne, nikogo nie przekonam, niech każdy mówi jak chce, wszak język nasz świadczy o nas.
Komentarze (15)
najlepsze
Znaczy się ironiczna reklama a nie fail.
PS. widzisz? od razu bardziej elegancko z cudzysłowem ;) nie wiem jednakowoż czemu "emo" :)
ciekawe, że tych wszystkich "faili", "epików" i innych potworków językowych używają ci sami, którzy wyśmiewają "słitaśne focie" - a to przecież dokładnie to samo - uszkadzanie języka na pokaz. czytaj: internet!
PS. moim zdaniem na zdjęciu nie jest żaden "fail" tylko