Marcin M i Magdalena Żuk, powiązania w tej sprawie szokują. Świadkowie...
Wokół śmieci 25-letniego Marcina W. wciąż jest wiele niejasności i więcej pytań niż odpowiedzi. Dziś cała Polska przeżywa deja vu, 16 miesięcy temu w Egipcie tragicznie zginęła Magdalena Żuk. Halucynacje, światłowstręt, zakrywanie twarzy i silne ataki paniki czy to nie brzmi znajomo?...
balatka z- #
- #
- #
- #
- 152
- Odpowiedz
Komentarze (152)
najlepsze
Ona niby tam nikogo nie miala zeby jej pomogl, a Marcin mial swoja dziewczyne ktorej ufal i u ktorej mial oparcie.
Dlaczego wiec ten Marcin, widzac ze cos sie dzieje z nim niedobrego nie zostal pod opieka swojej zaufanej dziewczyny? Nagle utracil swiadomosc? Co on musial wziac zeby tak dlugo go trzymalo?
Komentarz usunięty przez moderatora
@Adam34564: Nie.
Według mnie testują jakieś nowe dragi albo była to po prostu Alfa PVP, przy której zjazd jest straszny i do tego dochodzą bardzo mocne paranoje.
Tak czy siak - w Gdańsku dokują statki ze śmieciami, również z Afryki, śmieciarze znani w środowisku jako Gruby Zbyszko i Szybki Jurek mają tam prawdziwe eldorado. Obaj panowie mieszkają i wychowali się na pomorzu, ale w małych miejscowościach, z obawy o swoje życie nie powiem jakich.
Obaj płyną pustą barką do Aleksandrii zwykle, ale czasem uda im się wbić przez Kanał Sueski do Morza Czerwonego i wtedy nasi rodacy mają #!$%@?. Załadunek śmieci trwa ok. 2 dni, ale papierologia i reszta pierdół daje im tydzień - z Aleksandrii za dużo nie zdziałasz w tym czasie, zresztą za dotknięcie muzułmanki nawet im #!$%@? tam ręce. Ale Hurghada? Sharm? Dahab?
Wypatrują czerwonych ryjów chłodzących się piwkiem, #!$%@? mandaryn z guwniakami krzyczącymi "MAME MAME CHCE NAM SIE PIC", Gruby Zbyszko jako ten przystojniejszy wyławia takie słabe egzemplarze, przedstawia się jako polski szejk, który przycumował swoim jachtem u wybrzeży, żeby laska (a czasem i facet) się nie połapała co się święci zarzucają jej najróżniejsze psychotropy mówiąc, że to leki na malarię a przy morzu strasznie gryzą komary. Później jest jazda na całego, taka kobieta przeładowuje śmieci siłą własnych rąk często przez kilka dni a kiedy już wykończona pada dostaje pigułkę wiecznego #!$%@?, w której skład wchodzi 100% bieluń. I tu już jest pozamiatane. Śladu gwałtów nie ma, świadków nie ma, a chłopaki zamiast #!$%@?ć te kilka dni się opalają.
Ale juz wtedy razila wszechobecnosc policjantow z karabinami, na lotnisku, na lodziach. Teraz wole zostac w europie. Grecja, Chorwacja czy Bulgaria ma w zasadzie to samo a ludzie jacys tacy bardziej nasi, normalni.