Ech linux... już tyle razy próbowałem przyzwyczaić się do niego (ostatnio M extreme 2008) ale cały czas coś nie wychodzi, w wymienionej przeze mnie dystrybucji nie wykrywa mojej grafiki (GF 6600) i nie mogę się połączyć z netem mimo, że jest aplikacja dla posiadaczy neo-sreo, myślę, że gdyby nie niedziałający net, byłbym w stanie przeboleć konsolę i może nawet opanował z czasem jej obsługę. Nie rozumiem tylko jak można mówić, że obsługa
Microsoft nie wypuści nigdy Windowsa atrakcyjniejszego od MacOSX. Oni od zawsze kopiowali, kopiują i będą kopiować rozwiązania stosowane w Apple. Najgorsze jest jednak to, że nawet nie potrafią zrobić tego dobrze.
Windows od zawsze miał przewagę nad konkurencją z powodu przyzwyczajenia użytkowników do interfejsu. Linux jest tak samo intuicyjny jak MacOSX czy Windows - kwestia od którego z nich zaczynasz swoją przygodę z systemami operacyjnymi. Ja zaczynałem od tego ostatniego, a skończyłem
Double_G: jest w tym co mówisz prawda, ale nie do końca. Jeśli dobrze opanować linuksa, a nie koniecznie jest to hop siup, to jest o wiele wygodniejszy od Windows. W przypadku przeciętnego usera nie koniecznie - tutaj Linux stawia pierwsze kroki dopiero.
Jakiej dystrybucji używałeś? Ja bym polecił Ubuntu, ze względu na ogromny support w sieci przeznaczony dla początkujących. Tak w ogóle to Ubuntu nie lubię, ale może to być dobry start.
Gimp jest świetny, ostatnio robiłem na nim szkolenie kilku osób z grafiki i musiałem się do niego do niego dobrze przygotować - wtedy dopiero tak naprawdę go poznałem. To zdecydowanie najbardziej zaawansowany darmowy program do edycji grafiki.
Jednak pomimo tego że kilkoma funkcjami przewyższa Photoshopa CS2 (np. powiększanie zaznaczenia i kilka innych) to nadal niestety całościowo mu ustępuje. Niezbyt wygodny interfejs, "latające" okna oraz brak folderów warstw sprawia że ciężko porzucić Photoshopa
Komentarze (44)
najlepsze
Windows od zawsze miał przewagę nad konkurencją z powodu przyzwyczajenia użytkowników do interfejsu. Linux jest tak samo intuicyjny jak MacOSX czy Windows - kwestia od którego z nich zaczynasz swoją przygodę z systemami operacyjnymi. Ja zaczynałem od tego ostatniego, a skończyłem
Jakiej dystrybucji używałeś? Ja bym polecił Ubuntu, ze względu na ogromny support w sieci przeznaczony dla początkujących. Tak w ogóle to Ubuntu nie lubię, ale może to być dobry start.
Jednak pomimo tego że kilkoma funkcjami przewyższa Photoshopa CS2 (np. powiększanie zaznaczenia i kilka innych) to nadal niestety całościowo mu ustępuje. Niezbyt wygodny interfejs, "latające" okna oraz brak folderów warstw sprawia że ciężko porzucić Photoshopa