Polskie wojskowe obozy izolacyjne w Szkocji
Po klęsce wrześniowej generał Sikorski stworzył obozy koncentrujące wojskowych oskarżonych o przyczynienie się do przegranej, oraz przy okazji swoich licznych przeciwników politycznych. Znamy co najmniej cztery takie miejsca. Wielu osadzonych popełniło samobójstwa i spoczęło w nieoznaczonym miejscu.
KubaGrom z- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
"11 sierpnia 1940, z polecenia Sikorskiego, na podstawie tajnego rozkazu pełniącego obowiązki Dowódcy Obozów i Oddziałów WP w Szkocji generała Kukiela, w miasteczku Rothesay na szkockiej wyspie Bute, powstało „zgrupowanie oficerów nieprzydzielonych”, zwane Stacją Zborną Oficerów. (...) Obóz pomyślany był sprytnie. Nie było drutów, bo Rothesay leżało na wyspie i jej jedyny kontakt ze światem stanowił niewielki port. Wystarczyło zablokować port i miało się w ręku wszystkich mieszkańców wyspy. Tak też
A z wymienionych w artykule osób sąd polowy się Dąb - Biernackiemu należał. Za jego postawę we wrześniu 1939r.
Ale wiesz, on był takim lewakiem. Na emigracji walczył z legalnym rządem II RP.