Turysta uratował w Beskidach 2-letnie dziecko
Turysta uratował 2-letnie dziecko na Hali Boraczej w Beskidach. Zanim na miejsce dotarli ratownicy, przywrócił mu funkcje życiowe. Dziecko śmigłowcem zostało przetransportowane do szpitala.
a.....a z- #
- #
- 48
- Odpowiedz
Komentarze (48)
najlepsze
Bo okazało się że te niby 30 mln co "ukrad", naprawdę idzie na kursy 1 pomocy.
Ps: bez sprzętu Owsiaka bym zdech w 1 tygodniu życia, więc nawet jeżeli Owsiak z WOŚPu ukradł trochę hajsu i za niego zrobił Woodstock, to jego działalność poprawia stan służby zdrowia w niektórych aspektach.
1. Hala Boracza to...hala ze schroniskiem PTTK. Więc matka nie była na szlaku tylko na postoju, ognisko i kiełbaski.
2. Dziecko odstawia się od cycka jak najpóźniej. Przeczytaj opinię WHO.
Z tego co pamiętam, w większości źródeł zaleca się dzwonienie na pogotowie w dwóch przypadkach:
1. Jeśli jest to pierwszy napad (jak nie znamy chorego, to lepiej tak założyć)
2. Jeśli atak nie ustaje po upłynięciu ok. 5 minut.
Tutaj
Kto normalny zabiera niemowlaki w góry?
Mam w rodzinie dziecko, które w lipcu skończy dwa lata i co najmniej od dwóch miesięcy (wtedy ostatni raz go widziałem) zapieprza jak
Oczywiście, że dwulatek nie przejdzie samodzielnie kilku kilometrów (po to są wózki, plecy rodzica, w przypadku mniejszych dzieci nosidełka). Lajtowe miejsca, takie jak Hala Boracza to idealne