Pies zaatakował dziecko. Ciężarna matka stanęła w obronie 5-latka. Oboje...

5-latek z Kowalowic został dotkliwie pogryziony przez psa, chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do Opola. Ucierpiała także ciężarna matka dziecka, która stanęła w obronie swojego dziecka.

[getin]

co tylko potwierdza moją teorię, że 90% właścicieli psów to nieodpowiedzialni debile (brak kagańca, tresury itp.)

[getin]

@Kypselos: no co tylko potwierdza jak wyżej, logika...

[DzikWesolek]

@Kypselos: Właściciele psów jak tłumaczą się przed policją w sprawach gdy ich pupil kogoś pogryzie mają te samą śpiewkę. Pies to zwierze, ludzkiej psychiki nie da się rozszyfrować, a co dopiero psa. Nigdy nie wiadomo jak zareaguje w niektórych sytuacjach.

[dkvktvo535y]

Właściciela uśpić, psa wykastrować, dzieciaka powiesić, płód wyskrobać, matke deportować, sąsiadowi skonfiskować samochód.
Jakoś tak powinien wyglądać finalny wyrok wykopowego sądu.

[dkvktvo535y]

@dkvktvo535y: aa, zapomniałem, jeszcze: policjantów zwolnić

[brozio991]

@dkvktvo535y <3 w sedno zielonka

[zolwixx]

@michalinka123: Ja nie wiem czemu się tak zachowuje, gorąco jest i pewnie rozdrażniony.

[gasdma]

@michalinka123:

[KrolWlosowzNosa]

Jak pisałem jakiś czas temu https://www.wykop.pl/wpis/31656669/w-grudniu-mialem-niemila-sytuacje-biegam-zawsze-je/,
że pogryzł mnie pies, więc na drugi dzień #!$%@?łem mu z gazu, co skutkuje tym, że dziś ten pies widząc mnie na horyzoncie, spier... w drugi kat ogrodu, to tutejsze dzbany, pisały, że to wina właściciela i należało wezwać policję, która wymierzy mandat 300 zł...
Pytam więc, czy w tym wypadku tez należało tylko wezwać policję, ugłaskać psiaka i nakrzyczeć na pana, czy po prostu w

[KociaLapa]

@KrolWlosowzNosa: Pies pies-bies bez kagańca powinien być traktowany jak odbezpieczona broń i tyle.

[KrolWlosowzNosa]

@madziulaaaaa: Jak pies gryzie w innym wypadku niż na własna posesja lub w momencie bezpośredniego zagrożenia, to tylko i wyłącznie czapa. Właściciel to inna bajka. Zwierzę nie ma prawa zagrażać na ulicy człowiekowi.
#!$%@?, że ktoś podszedl, a piesek w stresie, itp to bajanie w oderwaniu od rzeczywistosci

[N.....I]

Bo jak pies jest w miejscu publicznym, to albo na smyczy z właścicielem, albo kaganiec obowiązkowo.
Ale w parkach notorycznie widzę właścicieli odpinających smycz psom mówiąc "idź pobiegaj", a oni w tym czasie oczy w smartfona.

[Kick_Ass]

#!$%@?, nosić nóż ze sobą. Dylu dylu po gardziołku i piesio by stracił trochę animuszu. Ja swojej żonie kupiłem ładny ostry nożyk, nosi zawsze przy wózku , a tak ,na wszelki wypadek.

[widzialem_juz_wszystko]

@Kick_Ass: lol kilka lat temu, po przypadku jak w parku kundel złapał dziecko za nogę i nie chciał puścić, też wyposażyłem wózek w gaz i dobry nóż. Żona mnie początkowo szkalowała, że jestem z krakowa czy coś, ale później jej przeszło xd

[widzialem_juz_wszystko]

@kozaqwawa: Wiem, że to troche creepy, ale biegaja te półbezpańskie #!$%@? gdzie chcą po parkach.

[Variv]

Dwa błędy. Pp pierwsze dziecko powinni być nauczone, że psów się nie podchodzi Po drugie pies powinien mięci kaganiec.

[Variv]

@Variv: 1 spoko. Ale tam nigdzie nie jest napisane ze to czyjs pies ( ͡° ͜ʖ ͡°) moze sobie biegał taki fafik. Psy sa czesto porzucane i lataja samopas

@marihlana123 Jest napisane. Pies był na smyczy w obecności 49 letniego właściciela.

[m.....3]

@Variv: a to przepraszam

[lubiecie]

Spokojnie on tylko chce sie bawic, nikogo by nie ugryzł ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ProblemM8]

W życiu miałem trochę doświadczenia z psami, jako że na wsi tychże stworzeń nie brakuje. Raz ugryzł mnie w nogę mały kundel sąsiadki, blizny miałem przez kilka lat. Innym razem dwa owczarki kolegi ojca rozszarpały moje ubrania na strzępy. Parę razy się też uciekało przed wolno latającymi psami. Bardzo lubię psy, ale uważam że trzeba zrobić porządek w przepisach i uśpić te wszystkie biegające po okolicy bez nadzoru i kagańca. Nie może

[misiekmisiowo]

@ProblemM8: to nie wina kagańca i smyczy tylko tresury. powinny być wymóg tresury psa i badanie bechawiorystyki spa. do jazdy autem masz prawo jazdy a i tak nie umiesz jezdzić. to twoja wina czy instruktora ze cie nie nauczył jeździć???