Każdy kolejny filmik pokazuje postęp jaki czynią, idea "od płatowca do odrzutowca" i za kilka lat te niezdarne ruchy, toporne kształty i nienaturalność zastąpią w pełni funkcjonalne roboty. I tylko głupiec może twierdzić, że są tworzone w szczytnym celu. Na bank zostaną wykorzystane jako maszyny bojowe, z operatorem daleko za frontem w mobilnym centrum sterowania, do tego rój dronów i mamy skynet w realu.
Maly dreszcz mam jak to oglądam. Jak opracuja jakies pożądne ogniwa zasilające to bedzie sie dzialo. Firma sie rozwija bardzo. Sledze ich od 3 lat i widac ogromne postępy. Sam robot budzi skojarzenia z black mirror "hard head".
@everynight: gna do przodu mówisz..... to co widać to pewnie coś pokroju 1/10000 tego co potrafi ludzki mózg i to w dodatku w tym samym czasie do tego dbając o samo-naprawy, zdobywanie supremacji własnego gatunku i rozmnażanie się. To coś potrafi znacznie mniej niż bakteria i to w dodatku po 70 latach prac nad tym (wliczając rozwój mikroprocesorów). To wciąż bardzo prosta zabawka która nie potrafi robić nic czego jej nie
SpotMini autonomously navigates a specified route through an office and lab facility. Before the test, the robot is manually driven through the space so it can build a map of the space using visual data from cameras mounted on the front, back and sides of the robot. During the autonomous run, SpotMini uses data from the cameras to localize itself in the map and to detect and avoid obstacles.
@blamedrop: czyli robi dokładnie to samo co dziecko idące do szkoły. Pierwszy raz zawsze odprowadzają je rodzice żeby sobie zbudowało mapę w głowie. To samo też robisz ty kiedy wpisujesz w google maps "Fryzjer Kraków" tuż po przeprowadzce.
Komentarze (68)
najlepsze
To samo też robisz ty kiedy wpisujesz w google maps "Fryzjer Kraków" tuż po przeprowadzce.