Pałowali człowieka w kajdankach, sąd umorzył sprawę Społecznie niska szkodliwość
![Pałowali człowieka w kajdankach, sąd umorzył sprawę Społecznie niska szkodliwość](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_a61gMkcRTHHPd5KilfTy4uXpXjr0axmC,w300h194.jpg)
Policjanci Bartosz K. i Waldemar Z., którzy odpowiadali przed sądem za pobicie człowieka, nie zostali skazani. Sąd uznał, że oskarżeni podczas służby przekroczyli swoje uprawnienia, ale "społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna". Pobity zmarł następnego dnia - nie miało to w procesie znaczenia.
![Takiseprzecietniak](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Takiseprzecietniak_QJELlSytPN,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
Komentarze (55)
najlepsze
Gdańscy policjanci Bartosz K. i Waldemar Z., którzy odpowiadali przed sądem za pobicie człowieka, nie zostali skazani. Sędzia Grażyna Kamińska uznała, że oskarżeni podczas służby przekroczyli swoje uprawnienia, ale "społeczna szkodliwość czynu nie była znaczna". Fakt, że pobity 30-latek zmarł następnego dnia w szpitalu, w ogóle nie miał w tym procesie znaczenia.
W sierpniu 2013 roku oskarżeni funkcjonariusze brali udział w zatrzymaniu 30-letniego Pawła T., który – nie wiadomo z
Proces przed Sądem Rejonowym w Gdańsku trwał ponad trzy lata. Prokuratura domagała się dla Waldemara Z. i Bartosza K. kar w postaci 2,5 roku więzienia oraz zakazu pełnienia przez nich służby w policji przez okres 10 lat. Prokurator Anna Grzech, autorka aktu oskarżenia, nie miała wątpliwości, że obaj funkcjonariusze przekroczyli swoje uprawnienia podczas służby. – Paweł T. został uderzony pięścią w twarz oraz był bity pałką służbową, gdy
@Takiseprzecietniak:
to juz trzeba być skończonym #!$%@?, żeby mając pełną świadomość przekroczenia uprawnień domagać się całkowitego uniewinnienia. Chciałbym, żeby w kolejnej instancji zapadł wyrok skazujący, bo takie ścierwo nie powinno pracować w policji.
Komentarz usunięty przez moderatora
@WielkaUcztaSzalonegoHitmana: Tylko problem w tym, że oni mają w dupie tę renomę i zaufanie - im chodzi o to, żeby obywatel się ich bał.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ktoś ci się wpiernicza do domu i krzyczy że cię #!$%@?. Jest pod wpływem alkoholu i narkotyków. Sam bym takiego gnoja przez to samo okno na zbity pysk wyrzucił ale nie można bo przekroczenie obrony koniecznej. Ze dostał parę razy w pysk przy zatrzymaniu jakoś w tym konkretnym przypadku wcale mi nie przeszkadza. Dostał parę razy w łeb za zastawianie oporu przy zatrzymaniu ? Należało mu
Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
W polskim prawie uzycie