@rissah: Lekko znajomy prawnik w latach 80-90 jeździł do Moskwy na jakieś szkolenia - opowiadał, jak ich przegonili z parkingu uniwersyteckiego bo przyjechał autobus ze śniadymi studentami na szkolenie - wszyscy w moro i wyjmowali kałachy z przestrzeni bagażowej. Pewnie sympozjum na temat nowoczesnej obróbki metali.
Niech mi ktos powie bo glupi jestem: Jaki interes mialby Asad w "gazowaniu" kogokolwiek, gdziekolwiek skoro on juz wygral wojne, przeciez to jest tak grubymi niciami szyte,ze to sie w pale nie miesci.
Zakadajac, ze gaz zostal tam uzyty sa tylko 3 mozliwosci : 1 tzw rebelianci/terrorysci sami go uzyli bo nie maja nic do stracenia 2 CIA przekupila jakiegos lokalnego dowdca syrysjkiej armii aby uzyl tej broni 3 Jakis lokalny dca
Niby jako gatunek ludzki jesteśmy tacy zaawansowani i inteligentni ,A napiepszamy się bombami zamiast wspólnymi siłami tworzyć coś porzytecznego. Paradoksem jest to że największe skoki technologiczne notujemy podczas działań wojennych . Myślę że za kilkaset lat o ile się nie wymordujemy nastąpi globalizacja i jeden globalny rząd poprowadzi nasz gatunek w lepszą przyszłość . Lepszą czyli taką bez bólu i cierpienia niewinnych istot. Miłego weekendu!
@nudis_verbis: Jesteśmy tak samo "cywilizowani" jak byliśmy tysiące lat temu, tylko technologia się zmieniła. Co prawda wymyśliliśmy sobie jakieś tam prawa człowieka, ale to tylko słowa na papierze, które natury nie zmieniają.
@zbiku90 Nigdy nie jest przez pomyłkę, zawsze jest po to, aby rozszerzyć strefę wpływów USA lub Izraela. W tym wypadku chodzi o sprowokowanie Iranu, który nie chce działać na zasadach "szerzyciela demokracji" i oprócz tego ma całkiem spore zasoby ropy. Tylko pierwszym krokiem jest zniszczenie Syrii własnymi siłami, bo ISIS się nie udało, a następnym przystankiem zostaje Iran.
@Masterpolska94: to co robią amerykanie to próba zapobiegania rozszerzenia wpływów iranu i ruskich... kraje między Osmanami, Persami i Arabami to są kraje buforowe - usunięcie buforu spowoduje nierównowagę w regionie to są procesy geostrategiczne-geopolityczne, które są niezależne od trumpa - został prezydentem to zrozumiał te kwestie
Aha, w ramach odwetu za zainscenizowany "atak chemiczny" USA zabija syryjskich cywili :) Ciekawe, że szerokim łukiem omijali bazy chronione przez rosyjską armię czy nowe rosyjskie systemy antyrakietowe :)
Zastanawiam się czy uderzenie w skład broni chemicznej bądź w laboratorium które rzekomo nad nią pracowało nie spowoduje niekontrolowanego rozprzestrzenia się tej broni? Tym bardziej że w laboratorium mógł być opracowywany nowy, nieznanej siły środek. Przecież są to 'gazy bojowe' zatem przechodzą do fazy lotnej po otwarciu / zniszczeniu pojemnika. Coś tutaj śmierdzi, oby to nie był gaz.
@halfmaniac: Wola państwa izrael jest niezależna od kandydata. Oboje zrobiliby to samo. Prezydenci to tylko kukły wykonujące wole bogatych oligarchów. NIczym się to nie różni od rosji, tylko, że tam nie trudzą się i nie robią szopki z wyborem prezydenta
@halfmaniac: Clinton otwarcie mówiła o wojnie z Iranem, Trump chociaż podczas kampanii mówił co innego... to było zdecydowanie mniejsze zło i nie wyzywałbym od debili ludzi, którzy popierali Trumpa.
Komentarze (347)
najlepsze
Jaki interes mialby Asad w "gazowaniu" kogokolwiek, gdziekolwiek skoro on juz wygral wojne, przeciez to jest tak grubymi niciami szyte,ze to sie w pale nie miesci.
Zakadajac, ze gaz zostal tam uzyty sa tylko 3 mozliwosci :
1 tzw rebelianci/terrorysci sami go uzyli bo nie maja nic do stracenia
2 CIA przekupila jakiegos lokalnego dowdca syrysjkiej armii aby uzyl tej broni
3 Jakis lokalny dca
Miłego weekendu!
W tym wypadku chodzi o sprowokowanie Iranu, który nie chce działać na zasadach "szerzyciela demokracji" i oprócz tego ma całkiem spore zasoby ropy. Tylko pierwszym krokiem jest zniszczenie Syrii własnymi siłami, bo ISIS się nie udało, a następnym przystankiem zostaje Iran.
to są procesy geostrategiczne-geopolityczne, które są niezależne od trumpa - został prezydentem to zrozumiał te kwestie
Bo to false flag bylo. Media zachodnie wzmocnią przekaz.