Chyba, ze faceci są kulturowo bardziej wartościowi od kobiet i kobiety się zabija, oddaje lub traktuje jako bydło do wydania za mąż za bogatego męża, co jest częste w wielu kulturach. W naszej dopiero niedawno się to skończyło, kiedy kraj rozwinął się do tego stopnia, ze zaczęła liczyć się siła umysłu bardziej od siły fizycznej. Jeśli sytuacja wymaga wejścia w podstawowe role płciowe człowieka to kobieta jest skazana na opiekę nad dziećmi(zauważcie,
Chyba, ze faceci są kulturowo bardziej wartościowi od kobiet i kobiety się zabija, oddaje lub traktuje jako bydło do wydania za mąż za bogatego męża, co jest częste w wielu kulturach. W naszej dopiero niedawno się to skończyło,
@Wifee: Coś ci się pomyliło. Przecież kobiety były traktowane jak damy, a to o czym piszesz to małżeństwo - tylko że kiedyś małżeństwo było formą zawarcia umowy. Na szczeblu państwowym, to takie małżeństwo
@Bialy88: Zależy gdzie. W tym wypadku mówię o ogóle. Np. sporo krajów azjatyckich, bardzo wysoko rozwiniętych, wciąż ma mentalność taką, że synowie są lepsi ze względu na silną hierarchiczność. Po prostu kobiety stają się członkami rodziny męża i grają już "dla innej drużyny" a ich rodzice dosłownie je wywalają z domu. Widać to bardzo wyraźnie w filmach około wojennych lub osadzonych w tamtych czasach. A i na roli w Polsce bardziej
Feminizm nie działa, bo powoduje bardzo niską dzietność. Scenariusze upadku są dwa: - przyjęcie tradycyjnych norm - prawdopodobnie w wyniku podboju - odejście od biologii, czyli pełne sci-fi: sztuczne macice, pełne zmiany płci (włącznie z możliwością rozrodu). W takim modelu płeć przestaje istnieć. Projektując wszystko od podstaw można zrobić pełnego hermafrodytę (i penis (bez jajek), i wagina), a zamiast skomplikowanego porodu - składanie zapłodnionej komórki jajowej w zewnętrznej, sztucznej macicy.
A wystarczyłoby dopracować w końcu te partegoneze i niech se feministki urządzają nowy, lepszy świat. Bez prawnego usankcjonowania eksterminacji mężczyzn - nie ma szans na powstanie odpowiednio silnych ognisk defetyzmu i rewolucję przywracająjącą normalność.
0:52 i juz pierwszy absurd az rynce opadajo: W kwestii dobrobytu reszty osob - one (kobiety) maja pierwszenstwo, a mezczyzni sa na koncu. Po prostu od zawsze tak bylo (...) kolejnosc ratowania ludzi z pozaru, kto pierwszy dostanie jedzenie.. Zaczynajac od wspomnianej, podstawowej potrzeby czlowieka jaka jest zaspokajanie glodu - to mezczyzni byli zawsze pierwsi i najwazniejsi przy otrzymywaniu posilku. Ojciec (glowa rodziny) pracowal fizycznie, jego sila fizyczna stanowila gwarancje bytu rodzinie,
cowal fizycznie, jego sila fizyczna stanowila gwarancje bytu rodzinie, dlatego najwartosciowszy i najkaloryczniejszy posilek przysl
@koralowiecc: to sie nazywa inteligencja i sprawiedliwosc i inwestycja. Cala rodzina dostala tyle kalorii ile potrzebowala. Facet byl wolem - musial jest wiecej, bo dzieki temu mogl zarobic na jedzenie. W momencie gdy facet nie pracuje i nie ma zarcia - odda swoja porcje na zone lub dziecko. Jesli tego nie zauwazylas, to masz skrzywiona r
@dajitemka: nawet jeśli to czy ujmuje to retoryce wypowiedzi ?? Argument ad personam stosujesz - dno
Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika.
Ja bym powiedział że "disposable" to dyspozycyjby a nie spisany na straty :p ale prócz tego zarówno sam film jak i jego tłumaczenie są bardzo dobre. Oczywiście wykop, jak w przypadku wszystkiego od wojny idei
@KolejnyWykopowyJanusz: Przyznam, że miałem problem z przetłumaczeniem "disposable" - dosłownie oznacza to coś, co można wyrzucić po użyciu, nie jest to zbyt ważne i należy oczekiwać, że nie będzie trwałe.
Za translatorem
an article designed to be thrown away after use
Słownik podpowiadał jeszcze "jednorazowy", ale wydawało mi się, że w tym kontekście najbardziej odpowiadać będzie właśnie "spisany na straty". Rozumiem, że nie jest to dosłowne tłumaczenie, ale nie znalazłem innego
Komentarze (71)
najlepsze
@Wifee: Coś ci się pomyliło. Przecież kobiety były traktowane jak damy, a to o czym piszesz to małżeństwo - tylko że kiedyś małżeństwo było formą zawarcia umowy. Na szczeblu państwowym, to takie małżeństwo
- przyjęcie tradycyjnych norm - prawdopodobnie w wyniku podboju
- odejście od biologii, czyli pełne sci-fi: sztuczne macice, pełne zmiany płci (włącznie z możliwością rozrodu). W takim modelu płeć przestaje istnieć. Projektując wszystko od podstaw można zrobić pełnego hermafrodytę (i penis (bez jajek), i wagina), a zamiast skomplikowanego porodu - składanie zapłodnionej komórki jajowej w zewnętrznej, sztucznej macicy.
Wolałbym
Nie chcę tu wklejać zdjęć, i myślę, że nie muszę.
Zaczynajac od wspomnianej, podstawowej potrzeby czlowieka jaka jest zaspokajanie glodu - to mezczyzni byli zawsze pierwsi i najwazniejsi przy otrzymywaniu posilku. Ojciec (glowa rodziny) pracowal fizycznie, jego sila fizyczna stanowila gwarancje bytu rodzinie,
@koralowiecc: a znasz przypadek, w którym mężczyzna jadł a reszta głodowała?
@koralowiecc: to sie nazywa inteligencja i sprawiedliwosc i inwestycja. Cala rodzina dostala tyle kalorii ile potrzebowala. Facet byl wolem - musial jest wiecej, bo dzieki temu mogl zarobic na jedzenie. W momencie gdy facet nie pracuje i nie ma zarcia - odda swoja porcje na zone lub dziecko. Jesli tego nie zauwazylas, to masz skrzywiona r
@dajitemka: nawet jeśli to czy ujmuje to retoryce wypowiedzi ?? Argument ad personam stosujesz - dno
Za translatorem
Słownik podpowiadał jeszcze "jednorazowy", ale wydawało mi się, że w tym kontekście najbardziej odpowiadać będzie właśnie "spisany na straty". Rozumiem, że nie jest to dosłowne tłumaczenie, ale nie znalazłem innego
Jak dla mnie optymalne i całkowicie prawidłowe tłumaczenie. Dokładnie o to chodzi w tym tekście i kontekście.