Dla młodszych obiekt żartów, a nie kultu. Oto przyczyny
"Za miękki jesteś Wojtek, z tymi zwierzętami trzeba ostro". Te słowa miał powiedzieć Jan Paweł do Wojciecha Jaruzelskiego przez pacyfikacją kopalni "Wujek". To oczywiście kłamstwo...
bordo_to_moje_przeznaczenie z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 350
- Odpowiedz
Komentarze (350)
najlepsze
Szczególnie, jeżeli jest to kult człowieka, co do którego można mieć uzasadnione wątpliwości, że doskonale wiedział o systemowym ukrywaniu skandali pedofilskich w kościele.
Dla mnie koronnym przykładem jest Gerald Ridsdale, który przez 30 lat molestował dzieciaczki w Australii i tylko był przenoszony z parafii na parafię. Jeżeli to nie jest dowód na systemowe ukrywanie pedofilii - to nie wiem co nim jest.
@Kremowka_z_Wadowic: Źle. Na każdy Pomnik - maksymalnie jeden obywatel.
@Kargaroth:
Ciężko się nie śmiać z kultu jednostki, której nawet trudno przypisać konkretne zasług. Ludzi nauki, sztuki i biznesu łatwo powiązać z konkretnymi efektami - odkryciami, produktami, rzeczami, które sprawiły że nasze życie stało się łatwiejsze, lepsze i być może atrakcyjniejsze. Nawet Wałęsa podpiął się pod obalenie komuny. A papież po prostu wielkim człowiekiem był ¯\_(ツ)_/¯, ale co on takiego
1) Wizja świata Jana Pawła II dotycząca rozwiązania problemów społeczno-politycznych oraz gospodarczych współczesnego świata była anachroniczna i utopijna. Wyrazem bezradności JPII było jego odwołanie się do Miłosierdzia Bożego jako panaceum na bolączki współczesności. Była to więc ucieczka Jana Pawła II od takich problemów.
2) Nigdy w sposób wiarygodny nie przeprosił za zbrodnie popełnione przez Kościół katolicki. W swojej homilii dotyczącej wyznania win i prośby o przebaczenie, przyznał co prawda, że Kościół katolicki jest współodpowiedzialny za podział chrześcijaństwa, stosowanie przemocy, lecz jednocześnie zaznaczył, że dopuszczano się tego w służbie prawdy. Następnie, w znacznie mocniejszych słowach, opisał winy popełnione przeciwko chrześcijanom. Przeprosiny były więc pozorne.
3) JP II podejmował tematykę praw człowieka, ale nie potrafił wyzwolić się z ograniczeń narzuconych przez funkcjonujący, dwubiegunowy, układ zimnowojenny, co przejawiało się w Jego stosunkowo mało krytycznym, o ile nie pobłażliwym, stosunku do różnego rodzaju prawicowych dyktatur. Bulwersował świat błogosławieniem dyktatorów.
16) Był przeciwnikiem badań genetycznych, które mogą wyeliminować z człowieka skłonność do chorób dziedzicznych. Widział w tym „ingerencję w plan boży". Sprzeciwiał się badaniom na komórkach macierzystych — nadziei współczesnej medycyny.
17) Był także przeciwnikiem badań prenatalnych. Nie chciał przyjąć do wiadomości, mimo że miał doradców — specjalistów, że dawniej kobiety częściej roniły, bo natura sama powodowała wydalenia nieprawidłowo rozwijającego się płodu. Dziś takie ciąże sztucznie się podtrzymuje i przy braku dostępu do badań prenatalnych rodzi się tysiące dzieci ułomnych lub zroślaków.
18) Interesował się życiem seksualnym wiernych, ale za mało życiem seksualnym kleru. W notoryczne afery molestowania nieletnich przez księży ingerował zbyt późno i zawsze próbował zatuszować „te sprawy". Biskupa Paetza z Poznania zwolnił ze stanowiska bez wyjaśnień i podania przyczyn. Arcybiskup Law z Bostonu, notoryczny pedofil, który na skutek zasądzonych odszkodowań spowodował bankructwo kilku diecezji i zajęcie kościołów przez komorników, niejako w nagrodę został „karnie" przeniesiony do Watykanu i już jako kardynał odprawił jedną z mszy żałobnych za duszę zmarłego papieża, mimo protestów rodzin pokrzywdzonych. W 2009 i 2010 roku w wielu krajach ujawnione zostały pedofilskie dewiacje wśród księży, biskupów i kardynałów i ich skrywanie przez zwierzchników. To JP II jako głowa Kościoła oraz jego następca ponoszą odpowiedzialność za te praktyki i
25) Wyraźnie nie doceniał wagi indywidualnej wolności. Będąc instytucjonalnym konserwatystą zdecydowanie ograniczał na ten temat dyskusję w Kościele i w uczelniach, w których Krk miał jakiekolwiek wpływy. Wymagał, by wszyscy podążali za nim jako wodzem. A więc cechował go wyraźny autokratyzm i zawsze niebezpieczny autorytaryzm, który w Polsce nie zaowocował żywym autorytetem moralnym lecz bałwochwalczym kultem.
26) Rozbudował kult maryjny do gigantycznych rozmiarów, zawierzając los Polski i całej ludzkości Marii Królowej Niebios. A przecież pierwsze, najważniejsze przykazanie dekalogu mówi : "Nie będziesz miał innych bogów przede mną Wprowadzony kult jest dzisiaj zupełnie archaiczny. Swoje ocalenie po zamachu zawdzięczał nie Panu Bogu, tylko Matce Boskiej Fatimskiej. Uparcie propagowany kult Maryi prowadzi do dalszego osłabiania psyche narodu: zamiast brać się do oświeceniowej i pozytywistycznej pracy czekamy na protekcję Matki Boskiej.
27) Wykreowany obraz Jana Pawła II-go jako intelektualisty, erudyty i poligloty kłóci się z wizerunkiem człowieka, który sam odmawiał i innych namawiał do odmawiania ogłupiającego różańca. Co więcej: powołał w Watykanie specjalną kongregację do spraw egzorcyzmów, czyli wypędzania z duszy diabła, sam zresztą był czynnym egzorcystą. Fascynował się organizacją Opus Dei, której członków mianował „jezuitami nowego tysiąclecia". Był natomiast autorem wyniszczającego konfliktu z jezuitami, zakonem w Kościele najpotężniejszym, którego JPII nie lubił i zwalczał jak