Dajmy spokój z reparacjami! Polska może się domagać przywrócenia granicy z...
Powyższy tytuł zakrawać może o żart, ale jest to najprawdziwsza prawda. Ba! Kwestia polskich roszczeń do granicy z 1772 r. jest całkiem klarowna, a na pewno mniej zawiła niż praw do reparacji od Niemiec za II wojnę światową....
marekzegarek1919 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
- Autor wybiera sobie fakty wygodne - ignoruje późniejsze zobowiązania wobec Ukrainy i Białorusi
- Logika XIX wiecznego imperialisty - zabrać ziemię, a potem jakoś to będzie. Otóż nie będzie "jakoś" bo ludzie mieszkający na tych ziemiach chcą własnej państwowości. Utrzymanie tych ziem nie byłoby możliwe, a skończyłoby się jak w Jugosławii lub Czechosłowacji
- w artykule jest odwołanie do traktów ze wschodnimi sąsiadami
- autor nie wzywa do przejęcia terytorium, a nawet odrzuca taką możliwość i jemu podobne.
A co do artykułu to trochę takie bujanie w obłokach wszystko się zgadza, tylko że prawa międzynarodowe stanowią wtedy gdy ktoś jest od ich respektowania. Czyli ktoś za nimi stoi. Tak więc gdy ktoś je łamie, jest narażony na wojnę więc temat 30 metrów pod ziemią, ciekawostka dla historyków i archeologów niż coś realnego.