@Tm-rzeka: Wybrałeś rzeczowniki, które mają te same formy w mianowniku i bierniku. Słowa 'laptop, telefon, lodówka' mają inne formy w tych przypadkach.
Fajny laptop. Chcę kupić tego laptopa. Używam tego laptopa - mianownik i biernik różny. Nowy telefon. Kupię ten telefon. Używam tego telefonu - mianownik i biernik różny. Widzę stół. Muszę kupić stół - mianownik i biernik taki sam.
@tomilipin: niesłusznie Cię to drażni, bo to poprawna forma, choć raczej wypierana przez „laptopa”. Rzeczowniki męskie nieżywotne często mają biernik równy mianownikowi. W przypadku laptopa obie formy są poprawne.
@Bartpabicz gdzie ja napisałem o nagłym skręcie kierownicy o 90°, bo nie widzę? (⌐͡■͜ʖ͡■) Wybiegło Ci kiedyś jakieś zwierzę pod samochód? Wyłonił Ci się pieszy z ciemności? Musiałeś nagle ominąć dziurę? Jeśli w ogóle masz prawo jazdy to powinieneś wiedzieć, jak dynamiczne są sytuacje na drogach i czasami każda sekunda jest ważna, więc nawet spojrzenie na telefon zmniejsza Twoją szansę na
W naszym kinie co najwyżej dostalbys SMS o tresci: mało reklam? To masz kolejna. A nawet jakby jakimś cudem przeszedł SMS nawiązujący do ostrzeżenia z ekranu to zaraz byłby pozew zbiorowy o przetwarzanie danych
Świetna akcja, świetny film, świetny pomysł! Gdyby to wszystko działo się naprawdę (przypadkowi widzowie z nie wyłączonymi telefonami wbrew informacjom przy wejściu na salę zamiast aktorów, ukryte kamery w narożnikach sali zamiast ekip operatorskich i oświetleniowców), to mogłoby faktycznie spowodować, że widzowie takiego kina wyniosą z tego jakąś nauczkę... A tak to mamy zwykłą kampanię społeczną, która efektów żadnych nie przyniesie poza chwilowym zachwytem pt. "Jaki świetny spot!".
Komentarze (123)
najlepsze
Używać kogo? czego? Telefonu!
@dostawca_pizzy: opis też dobry.
Słowa 'laptop, telefon, lodówka' mają inne formy w tych przypadkach.
Fajny laptop. Chcę kupić tego laptopa. Używam tego laptopa - mianownik i biernik różny.
Nowy telefon. Kupię ten telefon. Używam tego telefonu - mianownik i biernik różny.
Widzę stół. Muszę kupić stół - mianownik i biernik taki sam.
Wybiegło Ci kiedyś jakieś zwierzę pod samochód? Wyłonił Ci się pieszy z ciemności? Musiałeś nagle ominąć dziurę? Jeśli w ogóle masz prawo jazdy to powinieneś wiedzieć, jak dynamiczne są sytuacje na drogach i czasami każda sekunda jest ważna, więc nawet spojrzenie na telefon zmniejsza Twoją szansę na
Gdyby to wszystko działo się naprawdę (przypadkowi widzowie z nie wyłączonymi telefonami wbrew informacjom przy wejściu na salę zamiast aktorów, ukryte kamery w narożnikach sali zamiast ekip operatorskich i oświetleniowców), to mogłoby faktycznie spowodować, że widzowie takiego kina wyniosą z tego jakąś nauczkę... A tak to mamy zwykłą kampanię społeczną, która efektów żadnych nie przyniesie poza chwilowym zachwytem pt. "Jaki świetny spot!".