Moja babcia opowiadała, że na wieść o śmierci Stalina dzieci w szkole płakały. Siła propagandy w tamtym czasie była tak duża, że zapanował strach, iż bez wodza, który stał na straży pokoju, wybuch III wojny światowej jest nieunikniony.
Miasto pali się jak kadzidło. W dymie dudni nasza świadomość. Puste garnitury przesuwają się po ulicach. Czerwień to kamień, który umiera, wbudowany w dom. Plaga! Spokój. Armia zbrojnych topoli Maszeruje pod górę, wewnątrz siebie. Napastnicy atakują z powietrza nasze dusze. Teraz jesteś człowiekiem, chwilę później – latającą kreaturą.
@grzmislaw: debilem to on nie był, bo by nie zaszedł tak wysoko, bardziej pasuje mi określenie diaboliczba postać z psychopatycznym umysłem...żeby nie było to gdybym miał szansę to zostałby przeze mnie potraktowany jak Nicolae Ceaușescu i nawet powieka by mi nie drgneła
Komentarze (293)
najlepsze
W dymie dudni nasza świadomość.
Puste garnitury przesuwają się po ulicach.
Czerwień to kamień, który umiera,
wbudowany w dom.
Plaga!
Spokój. Armia zbrojnych topoli
Maszeruje pod górę, wewnątrz siebie.
Napastnicy atakują z powietrza nasze dusze.
Teraz jesteś człowiekiem, chwilę później
– latającą kreaturą.