Chory przepis nakręcający szarą strefę. Akurat ja nigdy nic wartościowego nie znalazłem (ale i też nie szukałem) ale obecnie jak ktoś nawet przypadkiem coś znajdzie to nawet się nie ujawni bo wsadzą go do pierdla. Tak trudno odwzorować przepisy jak w innych cywilizowanych krajach!? Do tej pory przy wyjazdach nad morze brałem wykrywkę bo mobilizowała mnie do tego by wstać przed świtem i pospacerować na plaży w poszukiwaniu drobniaków. Na każdą znalezioną
Jestem ciekaw czy taka akcja by przeszła, zbieracie się w 10- 15 osób z wykrywaczami, na ryj zakładacie kominiarki i sobie szperacie, a w razie kontroli jestem ciekaw kto by wymiękł XD, grupy dresików każdy omija czy to policja czy straż miejska, także to jest sposób na takie akcje.
@mike78: Nie jest. To nie jest broń i na detektor zezwolenia nie potrzeba. Zatrzymaja do kontroli ciebie i kiedy znajdą przy tobie ZABYTKI masz przesrane. Ogolnie przesrane mieszkac w Polsce....poczekam az ta fala idiotyzmu minie.
@kolar1: Gdzie w artykule jest mowa o "25 latach"? Twój opis artykułu to kłamstwo, dlatego zakop.
Co do samego zakazu. Też nie jestem zwolennikiem tej ustawy, ale kara pozbawienia wolności do lat 2 (słownie DWÓCH), jak się domyślam, dotyczyć będzie znalezienia i utajnienia czegoś naprawdę niesamowitego. Może chodzi o znalezienie powojennej broni ? Albo resztek mitycznej bursztynowej komnaty? Bo chyba nie wierzycie, że za znalezienie "paru starych guzików" pójdziecie na "25
Na swoim terenie szukał? Nie, na cudzym. Miał pozwolenie właściciela terenu? Nie miał. No więc o co chodzi? Czy zdaniem wykopków święte prawo własności w tym przypadku nie ma zastosowania?
Zara zara, to już nie można iść do lasu z wykrywaczem metali i poszukiwać czegokolwiek? Chyba jeszcze to można. Jeśli tak, to za co grozi mu 2 lata pudła? Czyżby za to, że sprzedawał to co znalazł?
Bo ci wszyscy poszukiwacze to pasjonaci historii, którzy poszukują skarbów ukrytych pod ziemią po to żeby pokazać je światu i ocalić od zapomnienia. ( ͡°͜ʖ͡°) A prawda jest taka, że 90% to hieny cmentarne szukające czegoś cennego, co można by sprzedać. To prawo nie jest dobre, ale widocznie na takie zasłużyliśmy.
@Scc_1: To idąc twoją logiką 90% wędkarzy kłusuje, 90% policjantów to brudni gliniarze a 90% nauczycieli to karierowicze i dręczyciele. Myślenie zostaw innym.
Komentarze (157)
najlepsze
Do tej pory przy wyjazdach nad morze brałem wykrywkę bo mobilizowała mnie do tego by wstać przed świtem i pospacerować na plaży w poszukiwaniu drobniaków. Na każdą znalezioną
Polskę zbudowano na niewolnictwie (X-XIII w)
Gdzie w artykule jest mowa o "25 latach"? Twój opis artykułu to kłamstwo, dlatego zakop.
Co do samego zakazu. Też nie jestem zwolennikiem tej ustawy, ale kara pozbawienia wolności do lat 2 (słownie DWÓCH), jak się domyślam, dotyczyć będzie znalezienia i utajnienia czegoś naprawdę niesamowitego. Może chodzi o znalezienie powojennej broni ? Albo resztek mitycznej bursztynowej komnaty? Bo chyba nie wierzycie, że za znalezienie "paru starych guzików" pójdziecie na "25
No więc o co chodzi? Czy zdaniem wykopków święte prawo własności w tym przypadku nie ma zastosowania?
@mentools: potrafisz pisać, ale czytać już nie? no #!$%@? nie można.
Komentarz usunięty przez moderatora