Prokurator będzie miał ciężkie zadanie. Ale wg mnie winnych jest trzech. Zarządca drogi, bo mało odśnieżył. Kierowca policyjnego bo "niedostosował prędkości do warunków". Oraz pieszy który szedł środkiem skrzyżowania.
@leon-san: kierowca nie zastosował prędkości do panujących warunków i to on ponosi odpowiedzialność. Wyrzuciło go z zakrętu i nie był w stanie zahamować. Pieszego można oskarżyć jedynie o brak wyobraźni a zarządca drogi ma zawsze pewien czas na reakcję i u nas jest to chyba 6 godzin.
Według opisu poszkodowany pieszy trafił do szpitala, ale tam dobiła go i kogoś jeszcze taksówka... ;) Powinni zakazać jeżdżenia taksówkami po salach szpitalnych.
@Doment: Głowa? Skoro umiera kilka godzin później, to głowę chyba jednak miał na karku. Raczej czapka. Co nie zmienia faktu, że to straszne. Idziesz do sklepu po chleb a za chwilę rodzina musi przygotowywać stypę...
Komentarze (91)
najlepsze
Ta breja która się pojawia przed busem to sprasowana głowa :/
@1021690019151491: bo jesteś porąbany? ;)
Skąd mamy wiedzieć dlaczego to robisz?
Nie znamy twoich pobudek.