Może ktoś kto zna tematykę dźwigów powie mi dlaczego operator nie wyczuł wcześniej przechyłu i nie zareagował odkrecaniem liny w drugą stronę? Mam wrażenie że pół dnia się przechylal dźwig, budowlańcy na dole już uciekali a operator dalej dawał w górę. Nie ma technicznych możliwości tak szybko zmienić obrotów bębna?
@edraven: nie, nie ma takiej możliwości. Prędkości są celowo niskie, żeby właśnie zapobiec nagłym zmianom położenia podnoszonego ładunku żeby - o ironio - nie doszło do wywrotki. Teoretycznie powinien w takiej sytuacji odwinąć ile się da, może akurat ładunek po prostu by się oparł o ziemię i nie doszłoby do wywrotki.
Tutaj dodatkowo nie wiadomo czemu operator zaczął cofać zamiast podjechać do przodu albo po prostu zostać w miejscu.
Komentarze (91)
najlepsze
2. Wózek ustawiony wzdłuż
Tym razem nie wyszło, ale to przepis na sukces...
Tutaj dodatkowo nie wiadomo czemu operator zaczął cofać zamiast podjechać do przodu albo po prostu zostać w miejscu.