Być świadkiem w Polsce - dzięki policjantom możesz tego pożałować
Policja pokazała świadka napadu, ciekawe czy teraz ten chłopak w ogóle wyjdzie z domu. Nie mówiąc już o pójściu na komisariat ;-) Beztroska i bezmyślność?
- #
- #
- #
- #
- 47
Policja pokazała świadka napadu, ciekawe czy teraz ten chłopak w ogóle wyjdzie z domu. Nie mówiąc już o pójściu na komisariat ;-) Beztroska i bezmyślność?
Komentarze (47)
najlepsze
Dajmy szanse policji, rozważmy czysto hipotetyczną sytuację:
Ten mężczyzna wszedł tuż przed napadem rozeznać sytuację, zobaczcie że dziwnie się zachowuje - wstaje, przeciąga, długo rozmawia (czyli całkowicie inaczej niż typowy klient) - może dlatego go poszukują?
I jak wiarygodna jest to hipoteza?
Komentarz usunięty przez moderatora
W Polsce to normalne, jeśli jakoś dojdzie do tego, że zostaniesz świadkiem wcześniej czy później będziesz musiał stanąć przed oskarżonymi twarzą w twarz, wyciągnąć palec i powiedzieć "to on!".
Albo "nie pamiętam". Tak trudny wybór pewnie podnosi skuteczność wymiaru sprawiedliwości.
Zauwaz, ze wonsowaty wykopujac ten artykul rowniez przyczynia sie do tego, ze wiecej osob zobaczy ten filmik, a wiec moze i ci przestepcy. Ktos tu sobie przeczy, nie?
Jaka płaca, taka praca :)
1) Udaj się w podejrzaną dzielnicę miasta, gdzie często dochodzi do przestępstw
2) Jeśli ci się poszczęści, zostaniesz świadkiem napadu na pobliski punkt kasowy, jubilera lub sklep mięsny
3) Biegnij za bandytami intensywnie zapamiętując ich twarze
4) Zostaw im swój adres (najlepiej go przygotuj wcześniej napisany) z dopiskiem "3 miliony albo doniose"
5) Wracaj do domu, otwórz piwko i czekaj spokojnie aż przyjadą pieniądze