Taa - jazda z Johnnym Bravo, disco-polo w tle, lanserskie okulary, filmik nagrywany z zapewne ukradzionego pewnym wieczorem telefonu i dające się słyszeć wyraźnie ograniczenie umysłowe i emocjonalne osobników będących w samochodzie - czego tu się można spodziewać?
Dokładnie testy psychologicznie są konstruowane tak, że nie da sie ich oszukać, bo to wychodzi przy sprawdzaniu. Zwykle dostając pytanie w teście psychologicznym nie wiesz co ono ma badać, to nie wiadomo jak oszukiwać.
Jednak ja sądzę że robienie ograniczeń na podstawie testów psychologicznych jest zbyt rewolucyjne i jak nie będzie protestów, to będą z tym walczyć, jeśli w ogóle to by weszło kiedykolwiek.
Najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie realnych ograniczeń. Jak widzisz
"Przez zakorkowaną ulicę przedziera się karetka, co robisz?
A) ustępuje jej pierwszeństwa
B) wbijam za nią i kręcę film komórką dla lansu"
Na pewno wielu by się na to złapało :P
A tak serio to nie sądzę żeby testy coś zmieniły. Jakoś nie wierzę w psychologów. Pytania musiały by być d!!!!nie proste (jak to powyżej), albo zagmatwane tak żeby pozostawić psychologowi pole do interpretacji - i przez jakieś
trasa toruńska... co tam sie dzieje to przechodzi wszelkie pojęcie... buractwo pcha się pasem awaryjnym - gdyby był pusty - karetka (jak widać wraca do szpitala bródnowskiego) mogłaby ciąć po prawej stronie bez przeszkód aż do samego mostu a nie przedzierać się środkiem...
Swoją drogą to trasa toruńska słynie z takich idiotów za kółkiem chyba na całą Polskę. Ja prawie codziennie widzę, na porządku dziennym akcje w stylu zmiany pasa na skrzyżowaniu z Głębocką, zajeżdżanie drogi, wjeżdżanie na trzeciego - istna dżungla.
Komentarze (69)
najlepsze
Jednak ja sądzę że robienie ograniczeń na podstawie testów psychologicznych jest zbyt rewolucyjne i jak nie będzie protestów, to będą z tym walczyć, jeśli w ogóle to by weszło kiedykolwiek.
Najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie realnych ograniczeń. Jak widzisz
"Przez zakorkowaną ulicę przedziera się karetka, co robisz?
A) ustępuje jej pierwszeństwa
B) wbijam za nią i kręcę film komórką dla lansu"
Na pewno wielu by się na to złapało :P
A tak serio to nie sądzę żeby testy coś zmieniły. Jakoś nie wierzę w psychologów. Pytania musiały by być d!!!!nie proste (jak to powyżej), albo zagmatwane tak żeby pozostawić psychologowi pole do interpretacji - i przez jakieś