Ciekawe czy będą kiedyś czasy, jeszcze przed autonomicznymi samochodami, w których tak rażąco łamiący przepisy, będzie sprawcą, a nie poszkodowanym. Bo jak mantrę wszyscy będą powtarzali, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, należy ustąpić wszystkim pojazdom na drodze głównej, nawet tym które poruszają się nieprawidłowo.
@michalx57: Nie będzie bo interpretacja zasad ruchu drogowego na to nie pozwala, w najlepszym wypadku, będzie uznany współwinnym wypadku i pewnie nie odbędzie się to w postępowaniu mandatowym. Po prostu policja i sądy muszą opierać się literalnie na przepisach, a te stanowią jak wyżej.
@Promozet1: Niestety nie. Kierowca który wyjeżdżał z podporządkowanej musi ustąpić pierwszeństwa przejazdu nawet tym którzy jadą nieprawidłowo. Jedynie przekroczenie prędkości w granicach które uniemożliwiają prawidłową ocenę prędkości przez włączającego się do ruchu może być tu argumentem do obrony ale w tym wypadku tego nie było. Obaj za to są winni popełnionych przez siebie wykroczeń.
Komentarze (13)
najlepsze