Wszystko wyreżyserowane żeby szokować, żeby bylo o czym gadać, a ludzie łykają i przeżywają. A śmiałem się kiedyś że głupi ludzie wierzą w WWE w stanach. U nas widać podobnie.
@Kargaroth: Kurrr.. chłopie nie widziałeś jak mu je$$$nął? nie było ustawki przedarł się przez ochroniarzy i jeb go wytłumaczył z zaskoczenia. skandal!!!111
@Pavlic: ta.. mam kumpla który przeżywał walkę pudzian-popek. Tragedia. "Ty, stary, ale oni serio ćwiczyli do tych walk i treningi po cały dzień. Ty byś nie dał tak rady tyle co oni napie*** na macie. Widziałeś jacy styrani zeszli. Nie znasz się, bo się nie biłeś w ringu" itd itp.
Niech sobie ludzie wierzą. Ja się będę z nich śmiał ;)
@Edward_Kenway: 1. Szpilka nie trafił 2. Ku*** koleś sobie wchodzi do klatki jak do domu.... 3. Każdy kto trenuje sztuki walki wie, że przyjęcie od zawodowca czytego prostego w większości przypadków to jest co najmniej liczenie. 4. Nawet Borek się śmieje, czy jak tam się nazywa ten komentator?
@navy22: Cieszy mnie że ta pała strachu wygrał, wszystkie gimnazja spuszczały się nad popkiem, wszyscy aktorzy, ludzie sportu, nawet j#@$%i komentatorzy zrobili mu słownie loda, a tu strachu pokazał im że są zwykłymi frajerami #!$%@?ącymi farmazony bez pokrycia
Szpilka od czasu kiedy dostał w papę od Wildera to już całkiem ześwirował. Kiedyś liczyłem że coś pokaże w boksie że to łobuziak, ale że ma charakter... niestety się pomyliłem... ten koleś to totalne dno.
@Mega_Smieszek: Oczywiście, że wejście Szpilki to było show. Od dłuższego czasu krążyło info, że Szpila dostał propozycje od KSW i teraz mieliśmy piękne wprowadzenie rodem z amerykańskiego WWE ;) Nie oszukujmy się - to tzw. freak fighty napędzają popularność tych gal. Właściciele głupi nie są i mądrze to wykorzystują. Przed Pudzianowskim garstka ludzi w tym kraju wiedziała co to jest MMA, a teraz odpowie ci każda przypadkowo spytana osoba na ulicy.
Prawie jak WWE, ale widać że zaczątki. Jakby zrobili to porządnie, to na przykład wpadli by bracia Golec i zaczęli #!$%@?ć innych krzesłami. I na takie coś czekam.
Pojedynki Popka, czy szpili, to tzw. freak fight. I nie wiedzieć czemu sympatycy mma się oburzają. To freak fight sprowadza ogromne zainteresowanie, które przynosi pieniądze. Pieniądze za które później opłaca się porządnych zawodników MMA.
Freak fight to również popularyzacja sportu, bo mówi się o nim w mediach nie tylko branżowych. Dopóki freak fight są pojedyncze na galach, to wszyscy powinni być z tego zadowoleni, tymczasem są osoby, które wielce się oburzają, bo
Progres u popka byl widac ale serca do walki i charakteru mu zabraklo. Tomek wygral charakterem walke. 'prawidziwa sila, techniki sie nie boi' w tym przypadku siłą bylo serce a techniką doświadczenie oponenta :p
Ciekaw jestem, kto jeszcze będzie walczył na KSW? trochę zaczyna to przypominać taniec z gwiazdami... Moje typy: Tede vs Peja, Nafnaf vs Wiesiek, H. Urbański vs K. Strasburger
Komentarze (94)
najlepsze
A śmiałem się kiedyś że głupi ludzie wierzą w WWE w stanach. U nas widać podobnie.
"Ty, stary, ale oni serio ćwiczyli do tych walk i treningi po cały dzień. Ty byś nie dał tak rady tyle co oni napie*** na macie. Widziałeś jacy styrani zeszli. Nie znasz się, bo się nie biłeś w ringu" itd itp.
Niech sobie ludzie wierzą. Ja się będę z nich śmiał ;)
https://twitter.com/Jolassanda/status/944694070550630400
1. Szpilka nie trafił
2. Ku*** koleś sobie wchodzi do klatki jak do domu....
3. Każdy kto trenuje sztuki walki wie, że przyjęcie od zawodowca czytego prostego w większości przypadków to jest co najmniej liczenie.
4. Nawet Borek się śmieje, czy jak tam się nazywa ten komentator?
@ToloManolo: Ty straciłes u mnie tym komentarzem. Kolejna walka to będzie szpilka ze strachu, a to co widziałeś to reklama
Od tego nokautu trochę minęło ale widać Szpilę dalej trzyma..
Komentarz usunięty przez moderatora
Borek mam nadzieję, że przestaniesz promować tego przygłupa.
Komentarz usunięty przez moderatora
Freak fight to również popularyzacja sportu, bo mówi się o nim w mediach nie tylko branżowych. Dopóki freak fight są pojedyncze na galach, to wszyscy powinni być z tego zadowoleni, tymczasem są osoby, które wielce się oburzają, bo
'prawidziwa sila, techniki sie nie boi' w tym przypadku siłą bylo serce a techniką doświadczenie oponenta :p