@Dzonzi: @globalgsmtm: to jest całkiem zwykłe że tańsze rzeczy większości odbiorców bardziej smakują. Czasem dlatego że docenienie droższych może wymagać nieco bardziej wyrafinowanego gustu a czasem po prostu dlatego że wcale nie są lepsze a wysoka cena wynika z małej dostępności i snobizmu nabywców.
Przeciętnemu człowiekowi Żołądkowa Gorzka będzie smakowała znacznie lepiej niż 50 letni single malt za tysiące złotych. Przeciętnemu człowiekowi bardziej spodoba się taki obraz (warty niewiele ponad
Mnie tam ta kawa smakuje, ale są lepsze. I nie dajmy się zwariować - nie kosztuje nie wiadomo ile. Sęk w tym, że ciężko dzisiaj o oryginalną Kopi Luwak - większość to "przemysłowa" produkcja na kontynencie przy użyciu słoni.
@wyestymowany: O słoniach to nie słyszałem. Ale moja koleżanka z Indonezji tłumaczyła mi, że dziś łaskuny nie chodzą sobie wolno po plantacjach ale są trzymane w klatkach I nie mają możliwości zjadania najlepszych owoców kawowca, stąd jakość słaba. Ogólnie to dziś z kawą jest ten problem, że większość tego co mamy w sklepach masowych to przemysłowka.
@bacanahali: nie, nie słyszałem. Pewnie i taka jest tam gdzieś produkowana tylko pytanie, jak to rozpoznać... Każdy Ci powie że to oryginalny Kopi Luwak. Pytanie tylko czy nawet ten produkowany niemasowo Luwak jest warty swojej ceny.... Moim zdaniem jak w wielu przypadkach płacisz z otoczkę i marketing.
a mnie chciano wyrzucic z herbaciarni gdy po wypiciu herbaty za 50zl stwierdzilem (dosc glosno) ze smakuje jak zwykla z paczka... :D
@Boobees: Bo niekoniecznie musiałeś mówić o tym dość głośno ;P
Swoją drogą, (oczywiście bez urazy, może faktycznie ta herbata była #!$%@?), znam wiele osób, co nie potrafią odróżnić smaku kawy która kosztuje 2 zł za 100 gram od tej za 10, wódki parkowej od absoluta, coli 'original' od zwykłej
@rzeznia22: pije duzo herbaty (zwyklych, takich z paczka) i znajomi stwierdzili ze w herbaciarni kupia mo porzadna herbate, sam upieralem sie ze dla mnie to wzystkie sa na jedno kopyto :P to ze pije jej sporo nie oznacza ze sie na niej znam czy jakos potrafie odroznic etc ta, bylo wesolo itp to i glosno powiedzialem co mysle :D
ale jak to kawa z gówna chomika? A testowali na innych zwierzętach? Jakby wziąć rzadki rodzaj kawy i ja przepuścić przez wnętrzności bardzo rzadkiego ssaka. Byłaby jeszcze droższa. Ludzie są jednak #!$%@?
Piłem taką kawę na Bali, w kawiarni z widokiem na słynną świątynię Pura Tanah Lot :) Nie powiem, smakowała po prostu jak zwykła kawa :D Nie wiem też na ile mogłem im ufać że na serio mi podają tą Kopi Luwak i nie oszukują naszej ekipy. A potem zrobiłem sobie zdjęcie z takim łaskunem na okolicznym takim hmm bazarku/targowisku ;) Generalnie komercja i trzepanie kasy na turystach 100% :D
@laggeros: muszę kiedyś spróbować, gdzieś czytałem, że to też taki marketingowy produkt. Że jest dobra ale nie warta swojej ceny. A jakie Ty masz odczucia?
Komentarze (33)
najlepsze
Przeciętnemu człowiekowi Żołądkowa Gorzka będzie smakowała znacznie lepiej niż 50 letni single malt za tysiące złotych. Przeciętnemu człowiekowi bardziej spodoba się taki obraz (warty niewiele ponad
Ale moja koleżanka z Indonezji tłumaczyła mi, że dziś łaskuny nie chodzą sobie wolno po plantacjach ale są trzymane w klatkach I nie mają możliwości zjadania najlepszych owoców kawowca, stąd jakość słaba.
Ogólnie to dziś z kawą jest ten problem, że większość tego co mamy w sklepach masowych to przemysłowka.
@Boobees: Bo niekoniecznie musiałeś mówić o tym dość głośno ;P
Swoją drogą, (oczywiście bez urazy, może faktycznie ta herbata była #!$%@?), znam wiele osób, co nie potrafią odróżnić smaku kawy która kosztuje 2 zł za 100 gram od tej za 10, wódki parkowej od absoluta, coli 'original' od zwykłej
to ze pije jej sporo nie oznacza ze sie na niej znam czy jakos potrafie odroznic etc
ta, bylo wesolo itp to i glosno powiedzialem co mysle :D
Komentarz usunięty przez moderatora