Chłopiec z getta (Historia słynnej fotografii)
Przerażone oczy. Dłonie wzniesione do góry. Czapka cyklistówka. Skarpety podciągnięte po kolana. Starannie zapięty płaszczyk. Ma może osiem lub dziewięć lat i kilka godzin życia przed sobą. Stojący za nim esesman mierzy z pistoletu maszynowego prosto w jego plecy.
happier z- #
- #
- #
- 39
Komentarze (39)
najlepsze
Niezbyt pozytywny. Rozstrzelanie jest śmiercią uważaną za honorową. Zdecydowanie śmierć przez powieszenie byłaby odpowiedniejsza.
Zresztą nie sądzę, żeby pluton egzekucyjny mógł tak łatwo spudłować. No i nie widzę sensu w rozkoszowaniu się cierpieniem innej osoby...
Wierzę, że jeśli nazizm przybędzie ponownie, to jego atrybutami będzie krzyż i ( przykład ) Amerykańska flaga...