@HAL__9000: No żyje przecież, nie widać? Co za różnica, nawet jak by sobie nos dżemem uwalił i dla beki pocisnął bajkę o upadku, to główny problem pozostaje - góry są niebezpieczne, nie ma najmniejszego sensu tam chodzić, chyba że ktoś jest samobójcą, albo nie rozumie prostych praw fizyki.
#!$%@?ć wszystkich którzy mówią "głupota że szedł a nie wezwał nikogo." A teraz wyjaśnienie: Dotarł na miejsce, przeżył, ogarnął się, więc nie popełnił błędu a uratował życie.
Gdyby zginął przez te obrażenia i nie wezwanie pomocy, można by mówić że popełnił błąd.
Komentarze (116)
najlepsze
A teraz wyjaśnienie:
Dotarł na miejsce, przeżył, ogarnął się, więc nie popełnił błędu a uratował życie.
Gdyby zginął przez te obrażenia i nie wezwanie pomocy, można by mówić że popełnił błąd.