@choleryk: Miałem takiego znajomego, który jak jechaliśmy pod namiot to leciał w ostry minimalizm. My napchane plecaki, kuchenki turystyczne, śpiwory, spreje na komary, a ten koc do plecaka i grubsza bluza do przykrycia się. Komary fajkami odstraszał, jedna łyżka robiła mu do mieszania kawy, smarowania kanapek i krojenia kiełbasek, była właściwym narzędziem na śniadanie, obiad i kolację. Pierwszy raz jak jechaliśmy to spakował się na 3 dni do małego plecaka. Zauważyłem
@sajo: Pytanie czy próbowałeś kupować w piekarniach a nie supermarketach, bo to samo słyszałem o Niemieckim, tylko że okazuje się że mówią to ludzie którzy kupują jakiś tostowy z lidla z 99 centów, bo np w normalnych piekarniach jest o niebo lepszy od tego co jest za zwyczaj w Polsce ( tylko że kosztuje 4-5 euro )
@Aeny hehe... Chyba nie rozumiesz. Mówię, że większość jest taka... Może prześlę Ci zdjęcia jak będę jutro w sklepie? Można kupić różne, co nie zmienia faktu, że większość jest puchata jak materac z Ikei...
Szwagier piekarz mówił mi kiedyś, że prawdziwy dobry chleb wg starych receptur bez konserwantów i innej chemii właśnie tak się powinien zachowywać - zgniatasz i wraca. Natomiast dziadostwo zostaje dechą ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (26)
najlepsze