z poprzedniego znaleziska: "Trochę szkoda, że zdecydował się Pan na publikację przed zakończeniem naszych wyjaśnień, ale oczywiście rozumiemy rozgoryczenie."
czy ja czegoś nie rozumiem? szkoda, że autor znaleziska opisał zaistniałą sytuację, ale już nie szkoda, że w ogóle ona miała miejsce? poza tym, nawet jeśli ewentualne szkody zostaną autorowi naprawione to nie zmienia to faktu, że takie coś w pierwszej kolejności miało miejsce, prawda?
@kshl: Mi tam trochę szkoda. ¯\_(ツ)_/¯ Chociaż szkoda to powinno być Lenovo, że wizerunek marki psują jakieś podrzędne serwisy, które realizują im naprawy gwarancyjne.
Chociaż szkoda to powinno być Lenovo, że wizerunek marki psują jakieś podrzędne serwisy, które realizują im naprawy gwarancyjne.
@shorti1996: Aby zepsuć sobie wizerunek to najpierw trzeba go zdobyć. Przypomnij nam może kiedy to były te czasy gdy Lenovo miało wizerunek tak doskonały, że dało się go zepsuć? Bo ja pamiętam tylko, że Lenovo odkupiło od IBMa linię produkcyjną notebooków i potem robiło te notebooki, systematycznie coraz niższej jakości. Teraz produkują
I tak już za późno, co sobie Lenovo nazbierało to już jest nie do odkręcenia. Niedawno kupowaliśmy w domu laptopa, Lenovo to była firma która była skreślona że względu na te wszystkie historie. Rozglądam się również nad sprzętem dla siebie i również nie biorę tych laptopów pod uwagę. Taki poziom obsługi jest poniżej krytyki. Cena sprzętu mają atrakcyjne, ale moim zdaniem nie warto.
@arturccc: Jak nienawidzę Lenovo (też miałem przejścia z ich serwisem), tak jeśli chodzi o ThinkPady, to z tego, co mi wiadomo, dla laptopów z serii biznesowych jest oddzielny serwis o lepszej renomie - zwyczajnie nie opłaca im się lecieć w kulki z korporacjami, które kupują ThnkPady setkami/tysiącami.
Co nie zmienia mojej opinii o tej firmie - H.W.D.L. Swojego się pozbywałem, wszystkim odradzam kupna ich sprzętu przy każdej okazji. Niech giną.
Przynajmniej teraz juz nie jest im "troche szkoda" z poprzedniego wykopu, tylko faktycznie brzmi to jakby serwis mial poniesc konsekwencje. Trzymam kciuki @shorti1996 o pozytywne zakonczenie sprawy.
@panpszemyslaw: Zgłosiłem w niedzielę. Szybko odpisali mi, że "zajmują się sprawą", ale myślę, że wykop wpłynie w jakiś sposób na ostateczne rozwiązanie. Kiedy sprawa się wyjaśni, zrobię podsumowujący wykop i pozwolę sobie zawołać wykopujących oryginalne znalezisko.
Serio? To o mnie powinniście pisać codziennie na wypoku. Jak tylko dzwoni do mnie klient, że ma jakiś problem z towarem ( branża motoryzacyjna) to pakuję paczkę i wysyłam mu nową część a dopiero potem my wysyłamy tą część na reklamację do dystrybutora.
Komentarze (66)
najlepsze
czy ja czegoś nie rozumiem? szkoda, że autor znaleziska opisał zaistniałą sytuację, ale już nie szkoda, że w ogóle ona miała miejsce? poza tym, nawet jeśli ewentualne szkody zostaną autorowi naprawione to nie zmienia to faktu, że takie coś w pierwszej kolejności miało miejsce, prawda?
Chociaż szkoda to powinno być Lenovo, że wizerunek marki psują jakieś podrzędne serwisy, które realizują im naprawy gwarancyjne.
@shorti1996: Aby zepsuć sobie wizerunek to najpierw trzeba go zdobyć. Przypomnij nam może kiedy to były te czasy gdy Lenovo miało wizerunek tak doskonały, że dało się go zepsuć? Bo ja pamiętam tylko, że Lenovo odkupiło od IBMa linię produkcyjną notebooków i potem robiło te notebooki, systematycznie coraz niższej jakości. Teraz produkują
Wiadomo że bez tego pierwszego znaleziska nie było by żadnej reakcji\
Co nie zmienia mojej opinii o tej firmie - H.W.D.L. Swojego się pozbywałem, wszystkim odradzam kupna ich sprzętu przy każdej okazji. Niech giną.
Kiedy sprawa się wyjaśni, zrobię podsumowujący wykop i pozwolę sobie zawołać wykopujących oryginalne znalezisko.
Przestancie kupować ten badziew to lenovo samo zdechnie.