Pójść do kina to jak dać się ograbić. Narzekamy na ceny biletów, ale w...
Bilety w polskich kinach są koszmarnie drogie – to żadna nowość. Niewiele droższy jest teatr, a jak zauważył poseł Nowoczesnej Paweł Kobyliński, nawet w Berlinie wejściówki są tańsze, niż w polskich sieciowych kinach. Ale to wszystko nic – cuda dzieją się dopiero przy stoisku z popcornem....
martyna-turowska z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 354
Komentarze (354)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A co jednocześnie robią? Zwiększają ceny biletów, płatnych parkingów oraz przekąsek. Jeśli mam iść z dziewczyną do kina i na 2 godzinny film wydać ponad 100 zł to mam to głęboko w nosie.
A jeszcze wszelkie inne niedogodności związane kinowym oglądaniem filmów, takie jak np. częsty prawie że przymus filmów w 3d oraz dubbing na
@zdunek89: to jest największy żart, z tego powodu sram na multikino w gdańsku i wolę iść do alfy gdzie nikt ode mnie nie wymaga świrowania z biletem bo parking jest darmowy
Bardziej poronione to są reklamy, przychodzisz na godzinę z biletu a potem czekaj #!$%@? 20-30 minut aż się skończy blok reklamowy.
Mnie to niesamowicie #!$%@?, niektórzy napiszą że możesz przyjść 20 minut później a mnie to #!$%@? bo jak mam na bilecie 16 to ma
Drogi popcorn to nie żrę, drogie bilety, to czekam na Netflixa.
@Maninthemiddle: z popcornem spoko, ale Netflix i kino dwie różne rzeczy, nie wykluczające się, ale na pewno pierwszy nie jest zamiennikiem ostatniego.
Smiejcie się...ale zapach popcornu i dźwięk chrupania mnie nieco odrzuca. Żarcia ze sobą nie biorę, bo umiem wytrzymać dwie godziny bez kłapania jadaczką. Gorzej jak ktoś świeci ekranem, bo psiapsiółka status zmieniła i TRZEBA zareagować!
ale staram sie cicho jesc, zawsze jak sa jakies glosne sceny to jem
Wydaje mi się, że są to wzrosty wygenerowany przez szkoły, które masowo chodziły na ekranizacje polskich lektur:
1999 - Pan Tadeusz
2001 - Quo Vadis
2001 - W pustyni i w puszczy
2004 szczerze nie wiem co mogło spowodować taki skok, a 1997 wydaje mi się, że to najprawdopodobniej sprawka Killera :-)
Poza tym nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego. Można też przecież w plecaku wnieść paczkę
@sicknature: Na koniec dniówki niesprzedany popcorn zostawia się na następny dzień.