Pójść do kina to jak dać się ograbić. Narzekamy na ceny biletów, ale w...
![Pójść do kina to jak dać się ograbić. Narzekamy na ceny biletów, ale w...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_K4plfkKosQAJSt7zisYtwoRWQccA7Xuc,w300h194.jpg)
Bilety w polskich kinach są koszmarnie drogie – to żadna nowość. Niewiele droższy jest teatr, a jak zauważył poseł Nowoczesnej Paweł Kobyliński, nawet w Berlinie wejściówki są tańsze, niż w polskich sieciowych kinach. Ale to wszystko nic – cuda dzieją się dopiero przy stoisku z popcornem....
![martyna-turowska](https://wykop.pl/cdn/c3397992/martyna-turowska_9ql0FWqBZR,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 354
Komentarze (354)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A co jednocześnie robią? Zwiększają ceny biletów, płatnych parkingów oraz przekąsek. Jeśli mam iść z dziewczyną do kina i na 2 godzinny film wydać ponad 100 zł to mam to głęboko w nosie.
A jeszcze wszelkie inne niedogodności związane kinowym oglądaniem filmów, takie jak np. częsty prawie że przymus filmów w 3d oraz dubbing na
@zdunek89: to jest największy żart, z tego powodu sram na multikino w gdańsku i wolę iść do alfy gdzie nikt ode mnie nie wymaga świrowania z biletem bo parking jest darmowy
Bardziej poronione to są reklamy, przychodzisz na godzinę z biletu a potem czekaj #!$%@? 20-30 minut aż się skończy blok reklamowy.
Mnie to niesamowicie #!$%@?, niektórzy napiszą że możesz przyjść 20 minut później a mnie to #!$%@? bo jak mam na bilecie 16 to ma
Drogi popcorn to nie żrę, drogie bilety, to czekam na Netflixa.
@Maninthemiddle: z popcornem spoko, ale Netflix i kino dwie różne rzeczy, nie wykluczające się, ale na pewno pierwszy nie jest zamiennikiem ostatniego.
Smiejcie się...ale zapach popcornu i dźwięk chrupania mnie nieco odrzuca. Żarcia ze sobą nie biorę, bo umiem wytrzymać dwie godziny bez kłapania jadaczką. Gorzej jak ktoś świeci ekranem, bo psiapsiółka status zmieniła i TRZEBA zareagować!
ale staram sie cicho jesc, zawsze jak sa jakies glosne sceny to jem
źródło: comment_jWUE2FYRuTtSMZvNFm93DJ764vZ4rh1n.jpg
PobierzWydaje mi się, że są to wzrosty wygenerowany przez szkoły, które masowo chodziły na ekranizacje polskich lektur:
1999 - Pan Tadeusz
2001 - Quo Vadis
2001 - W pustyni i w puszczy
2004 szczerze nie wiem co mogło spowodować taki skok, a 1997 wydaje mi się, że to najprawdopodobniej sprawka Killera :-)
Poza tym nikt nikogo nie zmusza do kupowania tego. Można też przecież w plecaku wnieść paczkę
@sicknature: Na koniec dniówki niesprzedany popcorn zostawia się na następny dzień.