Ten z tymi cegłami mnie rozwalił. Mógł jeszcze wziąć w ręce ze dwa wiaderka pełne cegieł, tak dla równowagi, z tyłu plecak, a w zęby worek z piaskiem ;)
coś jak w Falloucie 2. Trzeba było naprawić tankowiec, żeby ruszyć, ale postać z inteligencja <3 po prostu pociągała za wajchę i ruszał bez naprawiania ;d
Dla kontrastu, kiedyś na lotnisku w Tunezji widziałem jak 5 (sic!) pracowników myło podłogę... jedną maszyną (taką z miejscem dla kierowcy). Jedne jeździł, a pozostałych 4 chodziło obok i patrzyło się na podłogę - czy się równo myje...
Komentarze (101)
najlepsze
Znajdź mi w Polsce takich fachowców z chęciami i takim zapałem jak w Afryce.
coś jak w Falloucie 2. Trzeba było naprawić tankowiec, żeby ruszyć, ale postać z inteligencja <3 po prostu pociągała za wajchę i ruszał bez naprawiania ;d
Komentarz usunięty przez autora
Przyznaj się! Zmierzyłeś mnie swoją miarka co? ;)