Wizz Air nie wpuścił na pokład 60 pasażerów i twierdzi, że overbooking...
Wizz Air overbooking ma raczej w standardzie – w przeciągu dwóch dni odmówił wejścia na pokład ponad 60 pasażerom. Wszystko z powodu overbookingu, czyli jednej z najpopularniejszych praktyk w biznesie lotniczym. Zeszłotygodniowy lot na trasie Sofia – Londyn, ku sporemu zaskoczeniu...
yorkfield z- #
- 159
- Odpowiedz
Komentarze (159)
najlepsze
Nie ma żadnej informacji odnośnie tego co działo się z tymi pasażerami, którzy nie zostali wpuszczeni na pokład. Czy i kiedy polecieli. Jakie kwoty odszkodowania za takie praktyki się należą itp itd
Gdyby nie to, że wygodnie leże to bym się przeszedł po pokoju żeby ochłonąć z nerwów, że kliknąłem w taką słabiznę.
Zakop za jakość znaleziska.
Nie trzeba niczego wykupywać, te wszystkie rzeczy przysługują z automatu.
Nie trzeba niczego wykupywać, te wszystkie rzeczy przysługują z automatu.
;) Serio, żeby w-----ć w 2 dni 60 osób to już nie jest pojedynczy przypadek gdzie coś wyskoczyło...
Udało się znaleźć mniejszy to część poleciała, jakby nie to, zostaliby wszyscy. Prawdziwy overbooking to kilka osób z tych 60.
- Jak linia lotnicza szacuje, że na 200 pasażerów 20 się nie zjawi, to nie 20 miejsc podlega pod overbooking, a np. tylko połowa czyli 10.
- Podczas zakupu biletu nadprogramowego klient powinien mieć jasno napisane, że jest to miejsce podlegające overbookingowi. Tak, aby nie wtopić się w sytuację bez wyjścia.
- Klienci podlegający overbookingowi powinni być wpuszczani na pokład