To kto powinien czytać apel na Westerplatte i o co cała afera?
![To kto powinien czytać apel na Westerplatte i o co cała afera?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_zKbbN5uQAYRZRtC4kimPvEFRHfEKwEEm,w300h194.jpg)
A propos dzisiejszego #harcerzgate i tego jaka to wielka krzywda się stała i dramat, bo ktoś NAGLE ZACZĄŁ PRZESTRZEGAĆ REGULAMINÓW !!!!!!!11111oneoneone. Zatwierdzone przez Siemoniaka w 2014. To, że organizator sobie coś zaplanował, nie znaczy, że tak musi być. To, że w poprzednich latach...
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 12
Komentarze (12)
najlepsze
MON odpowiada tak żeby nic nie odpowiedzieć, a włodarze Gdańska głośno krzyczą. Ot kolejna burda przy ważnych obchodach. Brawo politycy.
1. Jestem, tam napisane "powinno być odczytane przez oficera", a nie musi być odczytane i do tego w przypisie, a nie treści regulaminu, czyli po prostu interpretacja dająca możliwość podjęcia innej decyzji.
2. Wojskowi byli gośćmi, nie organizatorami, a regulamin wojskowy obowiązuje tylko organizatora wojskowego.
Informacja nieprawdziwa
Ogólnie te uroczystości to tradycja harcerska - nie wojskowa, zamiast ją uszanować i pochwalić, to się ją gnoi? Po cholerę niszczą młodzieżowe tradycje patriotyczne?
1. W kodeksie drogowym słowo "powinien" też odbierasz wyłącznie jako "po prostu interpretację" ?
2. Sorry, ale nie "byli gośćmi". Asysta wojskowa to coś bardzo specyficznego, jeśli się o nią starasz MUSISZ przyjąć jej warunki. W innym razie ktoś mógłby sobie zażyczyć, żeby zawiązali sobie różowe kokardki na karabinach. Jak cie nie pasuje - nie zapraszasz asysty, proste.
3. Odniosę ci to do czegoś innego, bardziej przyziemnego - nawet zespoły