Niemców nie stać na odszkodowania? A czy nas było stać na odbudowanie kraju...?
![Niemców nie stać na odszkodowania? A czy nas było stać na odbudowanie kraju...?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_xxgwBfSuv6EIBimTwanllaSoQ6P0vDuj,w300h194.jpg)
Dlaczego Pana zdaniem powinniśmy domagać się reparacji od Niemców za zniszczenia dokonane podczas II wojny światowej? Czy chodzi wyłącznie, (czy głównie) o pieniądze, czy o coś więcej?
![uzamkniete](https://wykop.pl/cdn/c3397992/uzamkniete_zMUUhQ4gpQ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
- Odpowiedz
Komentarze (118)
najlepsze
@noitakto: To zwyczajny temat zastępczy. Robienie gówno-burzy które musi przykryć m.in:
- porażkę komisji smoleńskiej
- zupełny brak inwestycji w MON
- przejęcie sądów itd.
No nie wiem.. Może "za zniszczenia dokonane podczas II wojny światowej"? Czy coś...
@KEjAf: Zatem polecam zapoznać się z tą postacią. W skrócie: były dyplomata, m. in. ambasador, założyciel think tanku, publicysta i komentator spraw międzynarodowych.
Prawdopodobieństwo kompromitacji jest spore, a samej porażki bardzo wysokie. Po co toczyć bitwy które są przegrane? Trochę przypomina mi to głosowanie
Jakie ma kurna to wszystko znaczenie. Nikt nie da rąk dużych pieniędzy jeśli nie ma się odpowiedniej siły by dane żądania wymusić. Jaką siłę ma w tym temacie Polska? Moralność dzięki której przegramy z głową u góry?
Do tego zastanawia mnie też co mają obecni Niemcy do zbrodni przodków. Osobiście brzydzę się osobami popierającymi Reparacje ponieważ stosują te osoby zwykłą
A Francja dostała odszkodowanie dzięki prawu silniejszemu bo tym są #!$%@? Reparacje. Pieniędzmi które dajesz by ci wróg znowu z czołgami nie wjechał. Mówienie o tym po takim okresie w stosunku do silniejszego nie dość że jest niemoralne względem obecnie żyjących to jest po prostu głupie jeśli nie ma się siły militarnej lub politycznej by wyegzekwować roszczenia.
No ale
@Magiczny_Kartofel kopa w dupe możemy od Niemców jedynie dostać. Co do Francji to tam też była trochę inna sytuacja. Granica francusko - niemiecka nie zmieniła się po wojnie. W ramach reparacji zabojady dostali kasę. My w ramach reparacji dostaliśmy niemieckie terytorium.
Ale to nie chodzi przecież o rozliczenie, to chodzi o populistyczne pierdaczenie które ma podniecać wonsatych januszy. Tylko tyle i aż tyle.
Kiedyś minister od wojny nazywał się Ministrem Wojny. Potem przyszła poprawność polityczna i na całym świecie zmieniono nazwę na Ministra Obrony.
Podobnie kiedyś reparacje wojenne nazywały się trybutem. Zajrzyjmy do słownika:
Na załączonym obrazku wygląda jak kiedyś domagano się trybutu od sąsiada. Język się nieco zmienił, ale jednak zasada jest po staremu - trybut daje słabszy silniejszemu
źródło: comment_J5RPbzcpSlZB2dLim3duiDQvrTSd3mJL.jpg
Pobierz