1937 rok. Ignacy Jan Paderewski gra "Sonatę księżycową" Bethovena

Pianista, kompozytor. Na jego widok mdlały nastolatki, a na koncerty trudno było zdobyć bilety. Był najwyżej opłacanym pianistą koncertowym. Na koncertach zarobił ok. 5 mln dolarów. „Paddymania” – tak określano szał na punkcie Paderewskiego w USA. Wielki Polak. Patriota.

[Nagano]

Wielki człowiek

[alkan]

To, że oktaw nie grał jednocześnie, tylko jak gdyby z przednutką (szczególnie słychać to w basie), to zasługa artefaktów na starym filmie (może np. mikrofon mocniej łapał niskie tony i stąd taki efekt), czy po prostu dziwna interpretacja?

[alkan]

Paderewski był również kompozytorem. Może nie wybitnym i nadzwyczaj zasłużonym, ale napisał kilka utworów naprawdę świetnych i wartych uwagi. Przykłady dałem w powiązanych.

Na marginesie, skoro już jesteśmy w temacie polskich kompozytorów, to w imieniu @Honorrata serdecznie polecam tag #bojowkamuzykipolskiej. :)

[szczepaniak69]

A raczej człowiek, który miał po prostu szczęście. Chodziłem do VI LO w Poznaniu (imienia Paderewskiego) i żaden nauczyciel historii nie potrafił mi powiedzieć, na czym polegają jego wielkie zasługi dla niepodległości Polski.

Po prostu zbiegiem okoliczności dzień po przyjeździe Paderewskiego do Poznania niemieccy żołnierze urządzili sobie paradę, podczas której zrywano polskie flagi z urzędów, zaczęły się zamieszki no i jeb! Wybuchło Powstanie Wielkopolskie.

Grajkiem może był dobrym, kompozytorem średnim - do

[m.....o]

@szczepaniak69: Zadziwiasz mnie.

"Pod jego bezpośrednim wpływem, prezydent Woodrow Wilson umieścił w swoim ultimatum, uzależniającym podpisanie przez Stany Zjednoczone Traktatu Wersalskiego punkt trzynasty, domagający się zgody stron traktatu na rezurekcję Polski. Dzięki temu, w traktacie zapisano utworzenie niepodległego państwa polskiego."
https://www.wykop.pl/wpis/25959937/dawno-chcialem-o-nim-napisac-ignacy-jan-paderewski/

[szczepaniak69]

@mitholo: No i niewiele to dało, bo wojna na wschodzie jeszcze trwała. Polska odzyskała niepodległość tylko i wyłącznie dzięki szczęściu - gdyby nie to, że w Niemczech i Austro-Węgrach wybuchały kolejne rewolucje podobne do tej bolszewckiej na wschodzie, to stłumili by nasze niepodległościowe zapędy w kilka miesięcy.

USA nie brały w Wielkiej Wojnie takiego udziału jak Francja czy Wielka Brytania, a pozostałe dwa zgodziły się na ten punkt, by osłabić Niemcy.